Kilka minut przed godziną 15:00, 4 czerwca doszło do poważnego wypadku drogowego w Morągu.
Na ulicy Żeromskiego dachował osobowy opel, którym podróżowały dwie osoby. Wypadek zgłosili do centrum powiadamiania ratunkowego dwaj strażacy z ostródzkiej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, którzy w czasie wolnym od służby przejeżdżali tą ulicą. Bez wahania st. ogn. Paweł Jakusik i ogn. Wiktor Marchlewicz pośpieszyli z pomocą uwięzionej w pojeździe kobiecie oraz mężczyźnie, który obok auta tracił już przytomność. Zabezpieczyli miejsce zdarzenia, udzielili poszkodowanym pomocy medycznej i monitorowali ich parametry życiowe do momentu przyjazdu służb ratowniczych. Z morąskiej JRG wyjechały dwa samochody ratowniczo-gaśnicze oraz rozpoznawczo ratowniczy. Ponadto dyspozycję wyjazdu otrzymała wojskowa straż pożarna z Morąga. Strażacy wydobyli z rozbitego auta nieprzytomną, ciężko ranną kobietę. Miała poważne obrażenia głowy. Została zabrana śmigłowcem LPR do szpitala. Poszkodowanego mężczyznę z podejrzeniem urazu kręgosłupa, ambulansem także zabrano do szpitala. Strażacy ponadto zabezpieczyli pojazd pod względem pożarowym oraz operację lądowania i startu śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Droga w rejonie wypadku zablokowana była kilkadziesiąt minut.
opracowanie: st. kpt. Grzegorz Różański, zdjęcia: kpt, Bogdan Grzymowicz
