PIJANY 17-LATEK UDERZYŁ W RADIOWÓZ I DACHOWAŁ. RODZICE KUPILI NISSANA DZIEŃ WCZEŚNIEJ

W sąsiednim powiecie doszło do sytuacji po której żal jest rodziców pewnego 17-latka. Pijany chłopak uciekał przed policją ulicami Iławy, a na koniec uderzył w radiowóz i dachował.

Do zdarzenia doszło nocą z piątku na sobotę – kierujący nissanem qashqai nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać – powiedziała asp. Joanna Kwiatkowska z iławskiej policji. Z Iławy kierował się na Lubawę. Tuż za Lubawą uderzył w policyjny radiowóz, który przyłączył się do pościgu. Stracił panowanie nad samochodem, zjechał do przydrożnego rowu, gdzie jego auto dachowało.

Szczęśliwie nikt nie ucierpiał. Alkomat wskazał 0,9 promila alkoholu. Do tego okazało się, że kierowca nie posiada prawa jazdy, a nissan został zakupiony przez rodzinę dzień wcześniej. Teraz siedemnastolatek czeka na prokuratorskie zarzuty.

Źródło: Radio Olsztyn

2 komentarze

Cóż mogę powiedzieć Szkoda mi tylko rodziców że mają takie syna teraz na pewno pujdzie siedzieć prawka już nigdy nie zrobi bo ludzie kturzy zostali złapani po jeździe po alkoholu mają bardzo trudno zrobić prawo jazdy bo Word ma w papierach że ta osoba miała zabrane prawo jazdy za jazdę po alkoholu druga sprawa Ubezpieczenie nie wypłaci ani grosza bo raz kierujący nie miał uprawnień to jest raz a dwa był po alkoholu oczywiście o ile miał autokasko ludzie po prostu nie myślą co robią Całe szczęście że to tak się skończyło a jeżeli przykładowo uciekał było od policji potrącił by śmiertelnie człowieka to raz że on by poszedł do więzienia na całe życie 2 on jest osobą nieletnią więc odpowiadają za niego rodzice ubezpieczenie nie wypłaci czyli nw OC autokasko n zmarłego podaję ich do sądu o zadośćuczynienie na przykład o pół miliona zł i jak facet nie ma to przyjdzie komornik zabiorą mu wszystko

Co ty za głupoty wypisujesz. Na początek popraw gramatykę języka polskiego.

Dodaj komentarz

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.