CHÓR CIĄGNĄŁ KOŃCÓWKI CZYLI ANI MRU MRU W OSTRÓDZIE (ZDJĘCIA)

W niedzielny wieczór mieliśmy przyjemność gościć na deskach ostródzkiego amfiteatru grupę kabaretową Ani Mru Mru.

Występy kabaretów w Ostródzie latem to już tradycja. Nie inaczej było w tym roku.

”Ostatnie takie trio” to program kabaretowy, w którym kabaret Ani Mru-Mru mierzy się z odwiecznym pytaniem… Jak to? Jak to powiedzieć? Jak to działa? Jak to możliwe? Jak to było?

Podczas występów nie zabrakło odniesień do Polskiej rzeczywistości. Mieliśmy motywy obrazujące naciąganie na kasę w skeczu ”na stacji benzynowej”. Nie zabrakło tez motywu beztroskiego ojca w przedstawieniu o nazwie ”Żłób”.

Koniec końców, Za nami ponad półtorej godziny śmiechu i dobrej zabawy.

Wisienką na tym zabawnym torcie są kreacje aktorskie Waldemara Wilkołka, który powoli wyrasta na drugiego wicelidera tej trupy wraz z Marcinem Wójcikiem.

Tytuł programu, pozornie zwiastujący zakończenie kariery, jest jedynie zapowiedzią powiększenia składu o grupę brazylijskich tancerek, prestidigitatora i kilku czołowych piłkarzy.

 

 

Dodaj komentarz

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.