Jak co roku na wiosnę i tym razem w wielu tłocznych miejscach Ostródy czają się na przechodniów handlarze nożami.
Charakterystyczne dla tych osób są negocjacje jakie prowadzą z zaczepionymi ludźmi. Zazwyczaj zaczynają negocjację od 100zł za zestaw ”szwedzkich noży” , kiedy klient nie jest zainteresowany, schodzą z ceny nawet do 30zł. Wczoraj jeden z handlarzy szedł za mną od pasażu, aż do przychodni próbując mnie namówić na kupno – mówi Pan Jan, nasz czytelnik.
Handlarze Ci to nie są przypadkowi ludzie. Jest zorganizowana grupa pochodząca z Rumunii. Dla Straży Miejskiej jak na razie nieuchwytni.