W dniu 18 czerwca członkowie Klubu Sportowego Magnes Neodymowy wydobyli z rzeki Drwęcy ciekawy artefakt przeszłości.
Podczas ostatniej akcji sprzątania brzegów Rzeki Drwęcy, Sylwester Pepel przypadkiem natknął się na wielkogabarytowy przedmiot metalowy. Wówczas nie było sprzętu, by móc wyciągnąć w połowie przysypaną mułem rzecz. Dziś (tj.18.06.2019) udało się znaleźć czas i sprzęt umożliwiający bliższe przyjrzenie się przedmiotowi. Ku zdziwieniu członków Klubu i przechodniów, była to łódź. Najprawdopodobniej pamiętająca czasy przedwojenne. Na pierwszy rzut okaz wygląda na łódź saperską. Czy wstępne przypuszczenia będą potwierdzone? Tego dowiemy się od konserwatora zabytków już niebawem.
Wygląda jak typowa łódź robocza „strażników wodnych”, ten typ widywałem często w latach 70-tych ub. w. na trasie z Gdańska do Iławy / Ostródy, np. w Czulpie.
Kiedyś w 1998r miałem zaczep czy jest mój haczyk.