Jest takie miejsce w Ostródzie, gdzie koty znajdują szczęscie.
Ostródzka kociarnia to azyl dla kotów, które w życiu przeszły sporo. To prywatna inicjatywa, pomysł i potrzeba płynąca prosto z serca. To tu wolnożyjące koty, często po przejsciach, wypadkach znajdują schronienie. Każdy nowy kociak jest poddany sterylizacji. Na chwilę obecną jest tu blisko 40 kociaków, które otrzymały pomoc i oczekują na nowy dom. Kociarnie wspierają ludzie dobrej woli i wolontariusze. Pracy przy kotach jest sporo. Ręce do pracy mile widziane.
Wspaniałe ,mądre,dobre kobiety.Ileż empatii i ciepła.Gratuluje odwagi , bo to przecież ogromna odpowiedzialność.