ODSZEDŁ PAN JAN JANKOWSKI, PIONIER LOKALNEGO LEŚNICTWA. MIAŁ 101 LAT

Dzisiaj odeszła istotna dla lokalnego życia postać – Jan Jankowski. Przeczytajcie pożegnanie, które napisał Nadleśniczy Wiesław Stachowicz.

Z olbrzymim smutkiem informuję, iż w dniu 30 marca 2021 roku zmarł, w wieku 101 lat, Pan Józef Jankowski emerytowany Nadleśniczy Nadleśnictwa Miłomłyn – Nestor lasów Warmii i Mazur.

W uzasadnieniu uhonorowania, w 2009 roku, przez Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych, Złotym Kordelasem Leśnika Polskiego, można wyczytać :

„Pan Józef Jankowski przeszedł wszystkie ważne stopnie kariery zawodowej leśnika. Jest leśnikiem z powołania i był całkowicie oddanym swojej pracy zawodowej. Dzięki dużej wiedzy wyniesionej z domu (ojciec Pana Jankowskiego był gajowym), wspartej latami praktyki i uzupełnionej studiami, jest uznawany za świetnego fachowca. Osobistym zdyscyplinowaniem, uczciwością i wysoką aktywnością w pracy zawodowej i działalności społecznej może stanowić wzór do naśladowania dla wszystkich leśników.”

Pan Józef Jankowski w 1939 roku rozpoczął pracę w administracji Lasów Państwowych w Nadleśnictwie Gliśnica (obecnie Krotoszyn). W czasie wojny działał w konspiracji pełniąc służbę jako łącznik okręgu AK Krotoszyn.

Po wojnie, w 1945 roku przybył na Mazury jako jeden z pionierów leśnictwa polskiego na tych ziemiach. Tu założył rodzinę i kontynuował swoje leśne powołanie, troszcząc się o powierzony Mu las i ludzi w nim pracujących. Od 1955 r., przez 26 lat, wbrew wszelkim zawirowaniom oraz kolejnym zmianom politycznym i administracyjnym był Nadleśniczym. To On integrował wszystkich wokół ważnych spraw swojej małej Ojczyzny. Unikał konfliktów, chronił las i ludzi, mimo zagrożeń i napięć towarzyszącym tamtym trudnym czasom.

Podjął i zrealizował ideę budowy domów dla pracowników nadleśnictwa, a Ci, którzy w nich zamieszkali, pracując dla Taborskich Lasów, zbudowali Mu opinię dobrego gospodarza. W latach 60 i 70 ubiegłego wieku Nadleśnictwo Miłomłyn znane było szeroko w Polsce nie tylko, jako miejsce występowania sosny Taborskiej, dębowych drzewostanów nasiennych, dobrych łowisk, ale również, jako miejsce wdrażania nowych maszyn i technologii leśnych, miejsce licznych pokazów i szkoleń, miejsce otwarte na nowości i badania naukowe. Olbrzymi w tym wszystkim udział miał Pan Józef Jankowski.

Pan Józef Jankowski za swoją pracę i działalność społeczną był wielokrotnie odznaczany, wśród których najważniejsze to: Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Złom Polskiego Związku Łowieckiego i Złoty Znak Związku Ochotniczych Straży Pożarnych.

Pan Józef Jankowski pozostanie, w pamięci społeczności leśników i mieszkańców Miłomłyna, jako człowiek pełen szacunku dla ludzi, skromny i zawsze gotowy do pomocy. Niech nad Jego grobem zaszumią pożegnalną pieśń Taborskie Sosny, tuląc Go do swoich korzeni, aby stał się częścią lasów, którym oddał całe swoje życie.

Cześć Jego pamięci!

Wiesław Stachowicz

Nadleśniczy Nadleśnictwa Miłomłyn

Dodaj komentarz

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.