Krzysztof to miły, sympatyczny oraz bardzo uczynny 20-latek. Na co dzień uczeń szkoły średniej. W czerwcu 2017 roku trafił do szpitala w Ostródzie z chorym sercem (częstoskurcz nadkomorowy oraz powiększoną lewą komorą serca).
Leczenie odbywało się bez wyraźnej poprawy więc przetransportowano go do Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. W marcu 2018 roku potrzebny był zabieg ablacji w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie wykonany bez powodzenie. We wrześniu stan zdrowia Krzysia pogorszył się i 10 września został zabrany przez pogotowie ratunkowe do szpitala w Iławie, skąd 11 września został przetransportowany w stanie ciężkim do Szpitala w Olsztynie w stanie krytycznym z niewydolnością wielonarządową (serca, oddechową, wątroby oraz nerek).
Przebywał na oddziale intensywnej opieki medycznej do dnia 18 września, kiedy został poddany zabiegowi kardiowersji. Po trzech godzinach od zabiegu nastąpiło zatrzymanie akcji serca oraz długa reanimacja. W nocy przetransportowany helikopterem w bardzo ciężkim stanie do Gdańska. Tam stan Krzysia poprawiał się jeśli chodzi o niewydolność wątroby, oddechową oraz nerek jednak okazało się, że z Olsztyna przywiózł sepsę, a jego serce jest nadal w bardzo złym stanie.
Do dnia 19.10 przebywał w Gdańsku, skąd z dodatnim wynikiem na covid-19 (zarażony na oddziale) został przewieziony do szpitala w Kościerzynie, gdzie przebył trzy tygodnie. 10.11 został przewieziony znów do Gdańska i poddany zabiegowi wszczepienia S-ICD.
Rozpoznanie: przewlekła niewydolność serca, skrzepliny w lewej komorze, częstoskurcz przedsionkowy. Na chwilę obecna już wypisany do domu i tu zaczynają się schody, gdyż leczenie Krzysia jest bardzo kosztowne.
Miesięczny koszt samych leków to ok 895zł są to leki ratujące życie Krzysia, a niestety koszt przekracza możliwości finansowe rodziny, zwłaszcza, że Krzyś ma tylko mamę. Zebrane pieniądze zostaną wykorzystane również na rehabilitację Krzysia, terminy na rehabilitację kardiologiczną są bardzo długie, a warunkiem powrotu do w miarę normalnego funkcjonowania Krzysia jest szybka rehabilitacja.
Jako matka Krzysia bardzo proszę o wsparcie oraz pomoc w tym trudnym dla nas czasie. Krzyś jest zawsze skory do pomocy potrzebującym, teraz jednak sam bardzo potrzebuje tej pomocy. Wszystkim bardzo serdecznie dziękuje za wsparcie i życzę dużo zdrowia w tych ciężkich czasach – dodaje mama Krzysia/
