TERYTORIALSI Z WARMII I MAZUR DOSKONALĄ UMIEJĘTNOŚCI

Morąski batalion lekkiej piechoty jako pierwszy wszedł w drugi etap szkolenia żołnierzy OT – szkolenie specjalistyczne. W weekend od 29 do 30 czerwca 2019 r. szkoliło się ponad 150 żołnierzy różnych specjalności. W czasie zajęć żołnierze podnosili swoje umiejętności w zakresie konkretnej funkcji pełnionej w pododdziale, w ramach „Wspaniałej Dwunastki” np.  sapera, medyka, radiotelefonisty, strzelca wyborowego.

To był intensywny weekend szkoleniowy dla Terytorialsów z morąskiego batalionu lekkiej piechoty. Żołnierze odbyli treningi strzeleckie na strzelnicy w Morągu oraz szkolili się, w ramach swoich specjalności, na pasie taktycznym.

W ramach zajęć, żołnierze w poszczególnych specjalistycznych grupach szkoleniowych realizowali, m.in. szkolenie z prowadzenia ognia, pracę na etatowej broni, szkolenie z ewakuacji rannego z pola walki i taktyczno-bojowej opieki nad poszkodowanym, elektryczny sposób wysadzania, szkolenie z nawigacji śródlądowej, obsługę moździerzy.

Szkolenie specjalisty to drugi etap w trzyletnim systemie szkoleniowym żołnierzy OT, który ma ich przygotować do pełnienia przydzielonej funkcji w sekcji, plutonie lub kompanii. Ten etap szkolenia trwa 12 miesięcy. W tym czasie Terytorialsi mogą być skierowani na dodatkowe kursy i szkolenia specjalistyczne, które odpowiadają posiadanym przez żołnierza kwalifikacjom i rodzajowi zadań wykonywanych podczas pełnienia terytorialnej służby wojskowej. Zdobyte w ten sposób kwalifikacje i uprawnienia to kapitał do wykorzystania nie tylko na potrzeby Sił Zbrojnych RP, ale także na potrzeby firm i instytucji, w których zatrudniony jest żołnierz OT.

Specyfika zadań WOT związanych z niesieniem pomocy w przypadku klęsk żywiołowych, pozwoli wykorzystać nabyte umiejętności by wspierać lokalne społeczności przede wszystkim w sytuacjach kryzysowych.

„W batalionie wykorzystujemy potencjał kandydatów, dlatego na stanowiska o konkretnych specjalnościach wyznaczamy kandydatów, którzy mogą wykorzystać swoje umiejętności w służbie wojskowej. Jedną z najbardziej powszechnych specjalności w WOT jest ratownik pola walki, dlatego na te stanowiska wyznaczamy osoby, które są ratownikami medycznymi, pielęgniarkami czy farmaceutami” – podkreśla dowódca 42 Batalionu Lekkiej Piechoty, ppłk Mirosław Tołodziecki.

O tym, że takie rozwiązania doskonale sprawdzają się w praktyce świadczy postawa st. szer. Izabeli Nienałtowskiej, żołnierza morąskiego batalionu lekkiej piechoty: „Moją największą pasją jest ratownictwo. Ukończyłam kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy, dzięki czemu od ponad czterech lat jestem członkiem Grupy Ratownictwa PCK w Ostródzie, gdzie od dwóch lat pełnię funkcję Zastępcy Szefa Grupy. Chcę pomagać, a służba w WOT pozwala mi połączyć bliskie memu sercu pasje”. Dodała, że podczas szkolenia specjalistycznego może doskonalić umiejętności i wciąż zdobywać nową wiedzę z zakresu ratownictwa pola walki.

Pierwszy rok szkolenia Terytorialsa, to szkolenie indywidualne – ogólnowojskowe, którego celem jest opanowanie prawidłowych nawyków i zachowań na polu walki. W drugim roku odbywają się szkolenia specjalisty, a trzeci rok, to szkolenia zgrywające pododdziały. Po odbyciu wszystkich tych trzech etapów Terytorials osiąga status gotowości bojowej („combat ready”).

W Wojskach Obrony Terytorialnej służy już ponad 20 tys. żołnierzy, w tym ponad 3 tys. żołnierzy zawodowych, a 17 tys. żołnierzy pełniących Terytorialną Służbę Wojskową. Na Warmii i Mazurach jest już ponad 2 000 Terytorialsów, z czego blisko 400 to żołnierze służący w morąskim batalionie.

Źródło: TERYTORIALSI.PL

Dodaj komentarz

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.