NA UKRAINIE EPIDEMIA GRUŹLICY. CZY POWINNIŚMY SIĘ BAĆ?

Na Ukrainie na gruźlicę choruje około 35 tysięcy osób. Takie oficjalne dane znajdziemy na stronach radia RMF FM.

 Gruźlica jest chorobą groźną i… przebiegłą. Prątki, które wydostają się z układu oddechowego zarażonej osoby, mogą trafić do naszego organizmu i przeczekać tam nawet wiele lat, zanim dadzą o sobie znać.

O ile kiedyś gruźlica była dużym problemem, o tyle później, dzięki szczepieniom, jej występowanie zostało bardzo ograniczone. Niestety, wiele wskazuje na to, że wkrótce znów gruźlica może nam o sobie przypomnieć.

Jak podaje RMF FM, z raportu Polskiego Zespołu Humanitarnego wynika, że na Ukrainie z gruźlicą może się zmagać nawet 600 tysięcy osób. Oficjalne dane mówią o 35 tysiącach. Dla porównania dodajmy, że w Polsce rocznie na tę chorobę zapada 7 tysięcy osób.

I choć specjaliści z Głównego Inspektoratu Sanitarnego radzą zachować spokój, trudno nie zauważyć, że zagrożenie epidemią w Polsce zdecydowanie wzrosło. Powodów można, prawdopodobnie, upatrywać nie tylko w licznych migracjach, ale i w fakcie, że coraz częściej odmawiamy szczepień.

1 comments

Dodaj komentarz

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.