BĘCKI W MŁODZIEŻOWYM SKŁADZIE. LEGIONOVIA-SOKÓŁ 6:0

W meczu 32 kolejki rozgrywek III ligi Sokół przegrał w Legionowie z miejscową Legionovią aż 0:6.

Sobotnie starcie było rozgrywane w niezbyt sprzyjających warunkach atmosferycznych. Ponad 30 stopni w cieniu, przy pierwszym gwizdku sędziego o godz. 14:00, nie sprzyjały z pewnością płynnym akcjom. Co nie zmienia jednak faktu, że takie same warunki były dla obu drużyn…

Trener Sokoła w wyjściowej jedenastce postawił na 11 zawodników o statusie młodzieżowca. Z kolei trener gospodarzy desygnował swój w zasadzie najsilniejszy skład. Zabrakło jedynie kontuzjowanego Sebastiana Weremko oraz Karola Podlińskiego. Przypomnijmy, że ten drugi gracz w meczu z Olimpią Zambrów ukarany został czerwoną kartką za obrazę sędziego, jednak mimo tego wystąpił w następnym meczu z Lechią Tomaszów Mazowiecki.

Od początku spotkania przewagę osiągnęli gospodarze. Już 2 minucie Patryk Paczuk minął Dawida Pietkiewicza, ale jego strzał obronił Maciej Bąbel. W odpowiedzi tuż nad poprzeczką zza pola karnego uderzał Andrzej Łyszyk. Nasza drużyna dzielnie broniła się do 21 minuty. Wówczas to Eryk Więdłocha minął Andrzeja Łyszyka, mimo asysty Tomasza Panka zdołał dograć do Patryka Paczuka, a ten z 2 metrów skierował piłkę do siatki. Nie minęły 2 minuty, a gospodarze podwyższyli swoje prowadzenie. Prostopadła piłka od Eryka Więdłochy do Patryka Paczuka, ten mija naszego bramkarza i trafia do pustej bramki. W 27 minucie ponownie dośrodkowanie Eryka Więdłochy, złe ustawienie naszych obrońców i Piotr Krawczyka ustala wynik do przerwy.

Druga połowa miała bardzo podobny przebieg do pierwszej. Od początku atakowali legionowianie, a Sokół zagroził bramce tylko raz, po strzale z 20 metrów Andrzeja Łyszyka. W 71 minucie dośrodkowanie z rzutu wolnego i zupełnie niepilnowany Daniel Choroś strzałem z głowy pokonuje Macieja Bąbla. Na 3 minuty przed końcem meczu Luka Janković, będąc w polu karnym mija Konrada Rybickiego i Tomasza Panka i z 10 metrów precyzyjnym strzałem trafia do siatki. W ostatniej akcji regulaminowego czasu gry szarżujący w polu karnym Kacper Będzieszak starał się minąć Tomasza Panka, który zagrał piłkę ręką i sędzia podyktował rzut karny. Pewnym egzekutorem jedenastki był Piotr Krawczyk. Chwilę później arbiter odgwizdał koniec spotkania.

Legionovia Legionowo – Sokół Ostróda 6:0 (3:0)

Paczuk 21’, 23’, Krawczyk 27’, 90’ (k), Choroś 71’, Janković 87’.

Legionovia: Stefaniak – Kabala (65’ Górski), Zembrowski, Choroś, Będzieszak – Więdłocha (63’ Kowalczyk), Zaklika, Koziara (61’ Burkhardt), Janković – Krawczyk, Paczuk (71’ Lewandowski).

Sokół: Bąbel – Łyszyk, Wojciechowski, Panek, Pietkiewicz – Ziółkowski, Mikołajczyk, Wenglorz, Wasiak, Wojewoda – Rybicki.

Kolejne spotkanie, ponownie na wyjeździe, gramy już w najbliższą środę. Tym razem w Białej Piskiej zagramy ze Zniczem. Początek meczu, jak i całej kolejki, o godz. 18:00.

Dodaj komentarz

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.