NIE PODOŁALI, CHOĆ WSTYDU NIE MA. POLONIA-SOKÓŁ 2:1

W meczu 12 kolejki rozgrywek III ligi Sokół przegrał w Warszawie z Polonią 1:2.

W porównaniu do poprzednich spotkań, do meczu z Polonią drużyna Sokoła przystąpiła z jedną zmianą w wyjściowej jedenastce. W miejsce Michała Stryjewski od pierwszego gwizdka wybiegł na boisko Kacper Jodłowski, a rolę skrzydłowych pełnili Wojciech Wenglorz i Tomasz Kowalski.

TABELA III LIGI

Obie drużyny rozpoczęły sobotnie spotkanie ze wzajemnym respektem i przez pierwsze 25 minut nie oglądaliśmy groźniejszych sytuacji strzeleckich. Jako pierwsi okazję bramkową mieli nasi zawodnicy, ale po centrze Marcina Kajcy Łukasz Siedlik strzelił z głowy obok słupka. W odpowiedzi dwójko akcja gospodarzy i strzał zza pola karnego Mateusza Małka przeleciał tuż nad poprzeczką. Po upływie 30 minut dwa razy próbował najskuteczniejszy strzelec Polonii Krystian Pieczara, ale dwukrotnie pewnie interweniował Maciej Bąbel. W 36 minucie mogliśmy, a raczej powinniśmy objąć prowadzenie. Świetna piłka od Huberta Otręby do Łukasza Siedlika, który znalazł się tuż przed bramkarzem Polonii, ofiarna interwencja na pograniczu faulu obrońcy gospodarzy, do futbolówki dochodzi Rafał Lisiecki i w doskonałej okazji strzela obok słupka. Niewykorzystane okazje lubią się mścić i tak było i tym razem. W ostatniej akcji pierwszej połowy dobra piłka za linie naszej obrony do Mateusza Małka, który wyłożył ją Bartoszowi Wiśniewskiemu, a ten z kilku metrów pokonuje Macieja Bąbla.

Na drugą połowę nasza drużyna weszła z jedną zmianą w składzie. Kacpra Jodłowskiego zastąpił Michał Stryjewski, który przeszedł na bok pomocy, a Tomasz Kowalski przeszedł do środka pola. Od początku tej części spotkania dominowała nasza drużyna. W 49 minucie dośrodkowanie z prawej strony Wojciecha Wenglorza, ale strzał Rafała Lisieckiego z 5 metrów przeleciał obok słupka. 4 minuty później efektowna akcja naszego zespołu, lecz strzał Tomasza Kowalskiego poszybował metr obok słupka. W kolejnej akcji z 16 metrów strzelał Michał Danilczyk, lecz tym razem na drodze piłki do siatki stanął obrońca Polonii. Po upływie kwadransa groźnie zaatakowali gospodarze. Marcin Kluska znalazł się w naszym polu karnym, ale jego strzał przeleciał tuż obok bramki. W 63 minucie gospodarze podwyższyli swoje prowadzenie. Fatalnie wykonany rzut z autu i „Czarne Koszule” wyszły z szybkim atakiem, po którym centrę Cezarego Sauczka na gola zamienił Krystian Pieczara. 2 minuty później mogło być już 3:0 gdy świetny strzał Mateusza Małka na rzut rożny sparował Maciej Bąbel. W 74 minucie Sokół zdobył bramkę kontaktową. Dośrodkowanie z rzutu wolnego Marcina Kajcy zamykał Tomasz Kowalski, który minął obrońcę gospodarzy i silny strzałem pokonał Jana Balawejdera. Do końca meczu staraliśmy się doprowadzić do remisu i bliski tego był Rafał Lisiecki, który otrzymał kapitalną piłkę od Marcina Kajcy, ale z ostrego kąta przeniósł ją nad bramką.

Z perspektywy całego spotkania wydaje się, że sprawiedliwym wynikiem byłby remis. Niestety mimo licznych sytuacji w meczu z Polonią zawiodła u nas skuteczność. Dodając do tego proste błędy w defensywie, niestety wracamy ze stolicy bez punktów. Nasi zawodnicy walczyli do końca o korzystny wynik, lecz tym razem czegoś zabrakło. Pocieszające jest, że na tle silnego przeciwnika potrafiliśmy stworzyć sobie kilka niezłych okazji strzeleckich, lecz nasi zawodnicy muszą popracować nad celnością uderzeń.

Brawa należą się naszym kibicom, którzy kilkunastoosobowej grupie wspierali naszych zawodników głośnym dopingiem. Dzięki „Ekipa z Pika”!

Polonia Warszawa – Sokół Ostróda 2:1 (1:0)

Wiśniewski 45’, Pieczara 63’ – Kowalski 74’

Polonia: Balawejder  – Zajączkowski, Szabat, Wojdyga, Maślanka – Małek (81’ Olczak), Zembrowski, Wiśniewski (75’ Wilanowski), Kluska (71’ Kobiera), Sauczek (85’ Cesarek) – Pieczara.

Sokół: Bąbel –  Otręba, Paczkowski,  Maternik –Jodłowski (46’ Stryjewski), Danilczyk, Kajca, Wenglorz (72’ Wojciechowski), Kowalski – Lisiecki, Siedlik.

Żółte kartki: Maślanka, Sauczek (Polonia) – Kajca (Sokół).

Kolejnym naszym przeciwnikiem będzie drużyna Pelikana Łowicz. Spotkanie odbędzie się 20 października w Ostródzie. Początek meczu o godz. 18:00. Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców.

Dodaj komentarz

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.