W ramach ¼ Warmińsko-Mazurskiego Pucharu Polski Sokół przegrał w Wikielcu z miejscowym GKSem 1-3.
Trener Sokoła Sławomir Majak, ze względu na trudną sytuację w lidze, ulgowo potraktował rozgrywki pucharowe. Wystarczy wspomnieć, że w dzisiejszym meczu nie wystąpił żaden z zawodników, którzy byli w wyjściowewj 11-tce w poprzednim spotkaniu z Turem Bielsk Podlaski. Szansę otrzymali zawodnicy wracający po mniej lub bardziej poważnych kontuzjach (Adrian Bieńkowski, Krystian Słowicki, Adrian Korzeniewski) oraz wyróżniający się juniorzy (Maciej Mikołajczyk, Filip Olender, Paweł Muszyński, Konrad Rybicki i Konrad Manista).
Pierwsza połowa była słaba w wykonaniu naszych zawodników. Wystarczy nadmienić, że w przeciągu 45 minut nie potrafiliśmy zagrozić bramce gospodarzy. Ci w kolei zdobyli dwie bramki, których autorem był ex-zawodnik Sokoła Cezary Nowiński.
W przerwie trener Sokoła zdecydował się na 3 zmiany, desygnując do gry Daniela Mlonka, Patryka Rosolińskiego i Konrada Rybickiego. Gra naszej drużyny uległa poprawie, czego efektem była bramka Patryka Rosolińskiego, po dobrym podaniu od Igora Michalskiego. Gdy wydawało się, że nasza młoda drużyna doprowadzi do wyrównania, gospodarze na 5 minut przed końcem podwyższyli prowadzenie po samobójczym trafieniu Karola Roszkiewicza.
GKS Wikielec – Sokół Ostróda 3-1 (2-0)
Nowiński 10’, 27’, Roszkiewicz 85’ (sam) – Rosoliński 69’.
GKS: Malanowski – Kacperek, Górski, Wypniewski, Kolcz – Śledź, Nowiński, M.Jajkowski, Płoski, Tomkiewicz – Sobociński oraz Piórkowski, Gurow i S.Jajkowski
Sokół: Mikołajczyk – Wojciechowski, Bieńkowski, Korzeniewski, Olender – Michalski, Ewertowski, Słowicki, Roszkiewicz – Muszyński, Wójcik oraz Mlonek, Rosoliński, Rybicki, Manista.
Bramki ze spotkania
