CZY WIECIE, ŻE… W OSTRÓDZIE BYŁO LOTNISKO?

Wprawdzie Ostróda portem lotniczym nie została, ale w latach 1912 – 1913 na terenie leżącym za gorzelnią, w miejscu dawnego wojskowego placu ćwiczeń nad Jeziorem Pauzeńskim, zbudowano lotnisko z hangarem na dziesięć samolotów. Miało ono zapewnić powietrzną łączność Ostródy z niemieckimi miastami spoza Prus Wschodnich, było również wykorzystywane do celów wojskowych.

Już w 1913 roku o lotnisku wspominał Albert Cartellieri, autor pierwszego przewodnika turystycznego po Ostródzie i okolicach: Jak dowiadujemy się w ostatniej chwili, nasze miasto wytypowano do lokalizacji lotniska pomocniczego dla samolotów cywilnych i wojskowych. W bazie tej znajdować się ma lądowisko i hangar dla samolotów, gdzie będzie można między innymi przeprowadzić drobne naprawy i zaopatrzyć się w paliwo. Fakt ten sprawi, że nasze życie stanie się bardziej urozmaicone. Spodziewamy się wielkich imprez sportów lotniczych. Liczymy, że przybędą na nie tysiące zainteresowanych widzów, dotychczas bowiem nasza prowincja nie miała do zaoferowania takich propozycji.

Informacja Cartellieriego sprawdziła się niebawem. Podczas krajowych zawodów lotniczych w 1913 roku, w których uczestniczyło prawie czterdzieści samolotów, Ostróda była miejscem międzylądowań. Lądujące i startujące maszyny, najnowsze osiągnięcia raczkującego przemysłu lotniczego, stanowiły wielką atrakcję dla mieszkańców miasta.

Po I wojnie światowej na mocy postanowień traktatu wersalskiego, lotnisko zostało zamknięte. Na tym miejscu, w latach 1933-1934, zbudowano Pausensiedlung czyli dzisiejsze Osiedle Plebiscytowe. Przed II wojną światową niektóre z jego ulic nazwane zostały na cześć niemieckich asów lotnictwa myśliwskiego poległych w I wojnie światowej. Perska nosiła imię Manfreda Richthofena, Pauzeńska – Maxa Immelmanna, Kochanowskiego – Oswalda Boelcke zaś Leśna – Otto Parschaua.

Swój epizod lotniczy miała Ostróda także po II wojnie światowej, kiedy to przez krótki czas działało lądowisko dla samolotów obsługujących pocztę. Jeszcze przed przejęciem miasta od sowieckiej komendantury wojennej, 15 maja 1945 roku, w mieście uruchomiono urząd pocztowy. Samoloty przybywały trzy razy w tygodniu – w poniedziałki, wtorki i soboty. Na terenie Okręgu Mazurskiego istniały trzy trasy poczty lotniczej – jedna z nich prowadziła przez Olsztyn, Pasłęk, Elbląg, Kwidzyn i Ostródę. W czasie II wojny światowej lotnisko działało także w pobliżu Łukty. W 1945 roku prawdopodobnie korzystali z niego Rosjanie.

Wizja lotniska pojawiła się ponownie na początku XXI wieku. Kilka lat temu Manfred Bauc, były właściciel jednego z ostródzkich hoteli, chciał budować lotnisko w Tyrowie pod Ostródą. Niestety, plan ten nie doczekał się realizacji i jak na razie nasze miasto portem lotniczym nie zostało…

Na zdjęciu: hangar na ostródzkim lotnisku ok. 1915 roku.

 

Tę ciekawostkę czytasz dzięki uprzejmości i współpracy z serwisem naszaostroda.pl

 

 

Dodaj komentarz

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.