POŻAR KOMINA MÓGŁ DOPROWADZIĆ TRAGEDII

28 listopada tuż po północy dyżurny straży pożarnej w Ostródzie otrzymał informację o pożarze komina w obiekcie sakralnym przy ul. Żeromskiego w Morągu.

Jak się okazało na miejscu zdarzenia strażacy zastali pozornie błahe zdarzenie jakim był pożar sadzy w kominie budynku plebanii. Murowana konstrukcja obiektu przybudowanego bezpośrednio do kościoła, pierwsze pomiary temperatury komina (wskazania jedynie 40 st. C), wszystko przemawiało za tym, żeby potraktować to jako kolejne rutynowe zdarzenie. Strażacy wygasili ogień w piecu, strącili palącą się sadzę w kominie, a następnie wybrali ją z wyczystki. Na szczęście doświadczenie dowódcy podpowiadało mu, że tym razem może być inaczej.  Jak się później okazało została podjęta słuszna decyzja o tym, żeby sprawdzić również temperaturę powierzchni dachu. Już pierwsze pomiary wykazały, że ogień przeniósł się pod powierzchnią blachodachówki po łatach oraz papie aż do kalenicy dachu.

Bezzwłocznie podjęto decyzję o częściowej rozbiórce poszycia dachu. Pomiary wykonane kamerą termowizyjną szybko się potwierdziły, a ukryty pożar konstrukcji dachu został szybko ugaszony. To już drugi raz kiedy ogień próbował zagrozić konstrukcji kościoła przy ul. Żeromskiego w Morągu, historia lubi się powtarzać ale tym razem wszystko zakończyło się dobrze.

Dodaj komentarz

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.