PALIŁ SIĘ ZAKŁAD ”PAGED SKLEJKA” W MORĄGU

W piątek w godzinach wieczornych do dyżurnego stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP w Ostródzie wpłynęło zgłoszenie o pożarze obiektu suszarni w zakładzie przetwórstwa drzewnego „Paged Sklejka” w Morągu.

W związku z rozmiarem obiektu oraz możliwością rozprzestrzenienia się pożaru w pierwszym rzucie zadysponowanych zostało: trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Morąg, zastęp z Wojskowej Straży Pożarnej z Morąga, podnośnik z JRG Ostróda oraz zastępy ochotniczych straży pożarnych z terenu gminy Morąg. Ponadto wojewódzkie stanowisko kierowania PSP w Olsztynie na miejsce zdarzenia zadysponowało siły i środki z powiatów olsztyńskiego oraz elbląskiego. Łącznie do zdarzenia podążało szesnaście zastępów jednostek ochrony przeciwpożarowej.

Pierwsze zastępy straży pożarnej zastały palące się poszycie dachu oraz ścianę hali produkcyjnej, ponadto dym wydobywał się z wnętrza hali. Jak się okazało paliło się wewnątrz urządzeń suszarni, a rozwijający się pożar rozprzestrzenił się na przewody odprowadzające ciepło na zewnątrz. Wszyscy pracownicy ewakuowali się z obiektu przed przybyciem jednostek straży pożarnej. Nikt z ewakuowanych nie odniósł obrażeń. Działania straży pożarnej skupiły się na jak najszybszym wprowadzeniu prądów gaśniczych wody do wnętrza budynku i na jego dach z podnośnika hydraulicznego. Po dojeździe dodatkowych sił i środków przeformowano rozwinięcia bojowe wprowadzając dodatkowe dwa prądy wody do wnętrza obiektu w celu schłodzenia metalowej konstrukcji suszarni. Następnie otworzono drzwi suszarni i podano dwa kolejne prądy wody do środka, na palące się drewno i żywicę zgromadzoną na ściankach instalacji. W celu określenia źródeł pożaru na miejscu zdarzenia strażacy korzystali z kamery termowizyjnej. Po ugaszeniu pożaru w suszarni działania straży skupiły się na lokalizacji zarzewi ognia, które rozprzestrzeniły się w przewodach odprowadzających ciepło na zewnątrz, w tym celu strażacy przebijali się przez metalowe rury lancami gaśniczymi. W zakładzie zadziałały stałe systemy gaśnicze, które wspomagały wysiłki strażaków. Dzięki sprawnym działaniom udało się ograniczyć do minimum poniesione straty.

 

 

Opracował: st. kpt. Marcin Wiśniewski

Zdjęcia: bryg. Piotr Wlazłowski

Dodaj komentarz

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.