We wtorek 27 grudnia o godzinie 9:45 do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o widocznym zadymieniu w domku jednorodzinnym w Morągu.
Z informacji jakie przekazane zostały do stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP w Ostródzie wynikało, że widać dym wydobywający się z okien. Istniało podejrzenie, że w budynku mogą znajdować się ludzie.
Do zdarzenia wyjechały trzy zastępy i samochód rozpoznawczo-ratowniczy z morąskiej jednostki ratowniczo-gaśniczej oraz jeden zastęp z Wojskowej Straży Pożarnej. Na miejscu strażacy zastali trzy osoby, które ewakuowały się z budynku, widoczne było zadymienie wewnątrz domu.
Na twarzach poszkodowani mieli ślady okopcenia, co oznaczało, że byli narażeni na podtrucie dymem. Natychmiast udzielono im kwalifikowanej pierwszej pomocy. Równolegle jedna rota (dwóch strażaków) zabezpieczona aparatami powietrznymi, weszła z gaśniczą linią wężową do budynku. Na szczęście nie było w domu więcej osób poszkodowanych.
Zadymienie spowodowała potrawa pozostawiona na zapalonej kuchence gazowej. Pożar został ugaszony w momencie, gdy zaczął już się przenosić na meble kuchenne. Dwoje poszkodowanych zostało zabranych do szpitala.
tekst: G. Różański, zdjęcia: Z. Jankowski
to nie stary Jelcz lecz Man się spalił – co za szmatławiec