W czwartek kilka minut przed godziną 20.00 policjanci zostali skierowani na interwencję do dyskontu w Ornecie.
Ze zgłoszenia wynikało, że jeden z klientów jest agresywny i wszczął awanturę z ekspedientką. Na miejscu funkcjonariusze zastali zgłaszającą, która poinformowała, że mężczyzna zjadł 4 pączki. Wyjaśniła, że kiedy klient został poproszony o uiszczenie zapłaty zaczął się awanturować i wyzywać pokrzywdzoną. Na koniec oświadczył, że za nic nie zapłaci i wybiegł ze sklepu.
Pijany mieszkaniec Ornety został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Dziś przyznał się do zarzucanego mu czynu. 43-latek nie potrafił wyjaśnić logicznie swojego zachowania. Za swoje postępowanie został ukarany 500-złotowym mandatem.