UTONIĘCIE W JEZIORZE BARTĘŻEK (OKOLICA MIEJSCOWOŚCI TARDA)

W ostatnich tygodniach ten rodzaj tragedii ma niepokojącą powtarzalność w naszym powiecie. Niech te wszystkie napływające informacje o utonięciach dadzą do myślenia – woda to żywioł którego nie należy lekceważyć.

23 sierpnia kilkanaście minut przed godziną piętnastą doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia w okolicy miejscowości Tarda nad jeziorem Bartężek.

Jak przekazali świadkowie zdarzenia, mężczyzna skoczył z pomostu do wody i po chwili zniknął pod powierzchnią tafli jeziora. Świadkowie natychmiast powiadomili służby ratownicze. Do akcji ratowniczej z ostródzkiej JRG wyjechał zastęp Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego „Ostróda” oraz samochód rozpoznawczo ratowniczy. Dyspozycję wyjazdu otrzymał również samochód ratowniczy z łodzią z Ochotniczej Straży Pożarnej z Miłomłyna.

Na miejsce akcji udał się także ostródzki zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej. Strażacy ochotnicy z Miłomłyna rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Po chwili na miejsce dojechali strażacy z JRG Ostróda. Strażacki nurek zszedł pod wodę w obrębie wskazanym przez świadka zdarzenia i po kilku minutach wydobył 33-letniego mężczyznę na powierzchnię. Poszkodowany nie dawał oznak życia.

Natychmiast zespół Państwowego Ratownictwa Medycznego rozpoczął reanimację mężczyzny, którą wspólnie ze strażakami prowadził ponad godzinę. Niestety nie udało się przywrócić czynności życiowych mężczyźnie. W ostatnim okresie to już czwarty przypadek utonięcia w akwenach powiatu ostródzkiego.

Opracowanie/zdjęcia: st. kpt. Grzegorz Różański

źródło: OSP Miłomłyn

Dodaj komentarz

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.