Bulwersująca sprawa w Elblągu, gdzie 35-letnia kobieta jest podejrzana o zabicie trzech nowo narodzonych szczeniąt ze szczególnym okrucieństwem.
Kobieta wsadziła zwierzęta do torby i wyniosła na łąkę. Na pełnym słońcu zostawiła je na pewną śmierć. Kobiecie grozi do 5 lat więzienia. Policjanci odebrali jej matkę zabitych szczeniąt.
Sprawa wyszła na jaw po tym, jak pies jednego z mieszkańców przyniósł z pola martwego szczeniaka. Kolejną rzeczą, która zaalarmowała sąsiadów właścicielki psów, był skowyt suki, która je urodziła. Zwierzę wyło, bo szukało szczeniąt. Niestety już bezskutecznie.
Zatrzymana kobieta złożyła wyjaśnienia i usłyszała zarzuty. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności, gdyż czyn ma znamiona szczególnego okrucieństwa. Nie była wcześniej karana. W tej sprawie policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.