Nasz czytelnik, Pan Bogdan Pohnke był świadkiem niecodziennego zdarzenia przy nabrzeżu jeziora Drwęckiego. Natknął się na strażaków interweniujących przy wyciąganiu z jeziora auta osobowego.
Do zdarzenia doszło w środę, kilka minut po godz. 19. Policja ustaliła, że auto zostało niewłaściwie zabezpieczone i stoczyło się do jeziora. Konkretniej, właściciel pojazdu nie zaciągnął hamulca ręcznego i nie ”wrzucił” biegu. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym.