Nietypowa sytuacja miała miejsce w miejscowości Winiec (gm. Miłomłyn), na terenie ośrodka wypoczynkowego. 11 listopada, około godziny 20:00, służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o samochodzie, który stoczył się do jeziora Bartężek. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Na miejsce skierowano dwa zastępy OSP Miłomłyn z pontonem, Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego oraz oficera dyżurnego z JRG Ostróda. Strażacy zlokalizowali pojazd około 30 metrów od brzegu, kilka metrów pod wodą.
Z uwagi na brak zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz trudne warunki panujące pod wodą, kierujący akcją zdecydował o przerwaniu działań i przełożeniu wydobycia auta na następny dzień. Pozwoli to na bezpieczne przeprowadzenie operacji i zminimalizowanie ryzyka dla nurków.
Samochód, w nietypowym kolorze, został wyciągnięty w całości. Choć jego stan po tej ”kąpieli” w jeziorze nie był najlepszy, akcja przebiegła sprawnie i bezpiecznie.
Foto: OSP Miłomlyn, PA







