Potężna, czarna chmura dymu zwróciła uwagę mieszkańców Ostródy i okolic. Po jej rozmiarach można było wywnioskować że pożar jest duży i ogień trawi materię chemiczną.
Sam pożar wybuchł w Lubajnach – wsi sąsiadującej z Ostródą. Na prywatnej posesji, tuż obok schroniska dla zwierząt paliły się najróżniejsze materiały: drewno, łódki, kajaki oraz inne laminaty i tworzywa sztuczne – była to graciarnia więc mogło się na hałdzie znajdować właściwie wszystko.
Ogniem zajęło się około 400 metrów kwadratowych, do akcji gaśniczej wyruszyło 8 zastępów straży pożarnej.
Straż Pożarna jeszcze nie zna dokładnej przyczyny pożaru, ale wiele wskazuje na to, iż susza i wysoka temperatura miały związek zaistniałą sytuacją.
Foto: OSP Stare Jabłonki