Sobota, godzina 5:18 rano. Większość ludzi jeszcze przewraca się na drugi bok, ale strażacy z Łukty, Florczak i Morąga już są w gotowości. Powód? Pożar budynku mieszkalnego przy ul. Warmińskiej w Łukcie.
Na szczęście ogień trafił na niezamieszkaną cześć budynku – dom nie był użytkowany, więc nie było poszkodowanych. Płomienie pojawiły się w jednej części bliźniaka, ale sytuacja mogła szybko wymknąć się spod kontroli. Istniało realne zagrożenie, że ogień przeniesie się na sąsiednie zabudowania, w których mieszkają ludzie. Na szczęście strażakom udało się w porę opanować sytuację i nie dopuścić do rozprzestrzenienia się płomieni.
W akcji brały udział jednostki: OSP Łukta, OSP Florczaki oraz JRG Morąg. Obecny był również zespół Zakładu Energetycznego.
Źródło: OSP Łukta
