Wczoraj, przed południem policja z Morąga została powiadomiona o włamaniu do garażu w jednej z miejscowości na terenie gminy. Według poszkodowanej, zginęło stamtąd 200 metrów kabla siłowego o wartości około 1000 złotych. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdecydowali o ściągnięciu na miejsce włamania psa tropiącego. Ta decyzja okazała się trafna, ponieważ policyjny czworonóg szybko doprowadził funkcjonariuszy do sprawcy zdarzenia. Na posesji 34-latka funkcjonariusze znaleźli skradzione kilka godzin wcześniej przedmioty. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał on blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Po przesłuchaniu najprawdopodobniej usłyszy zarzuty.
Za kradzież z włamaniem może mu grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
KPP Ostróda