Podczas piątkowej konferencji prasowej burmistrz miasta Ostróda poruszył temat budowy wiaduktu.
Po spotkaniu z przedstawicielami Budimexu wiadomo, że wykonawca aby dokończyć inwestycje chce uzyskać dopłatę w wysokości ponad 6 milionów plus VAT, co jest równoznaczne z kwotą ponad 7 milionów brutto.
Sam burmistrz od razu zaznaczył, że nie zamierza takiej kwoty wykonawcy płacić bez negocjacji – nie zapominajmy, że umowa z wykonawcą była całkiem inna, mówiła o zakończeniu prac 17 grudnia 2018r. Na chwilę obecną jestem zdania, że nie powinniśmy dopłacać w ogóle. Będziemy rozmawiać z firmą Budimex w najbliższym czasie – powiedział Burmistrz.
Ten temat jest szczególnie trudny, ponieważ Miasto ma w dużym stopniu obciążony budżet i nie stać jego na dołożenie takiej kwoty, dlatego podczas negocjacji przedstawiciele Miasta będą szukać kompromisu w rozmowach.
Dziennikarz z portalu Ostróda Online, Jacek Piech poruszył kwestię zmiany wykonawcy. Nie wykluczono takiej możliwości, jednak dodano – jeśli rozwiążemy umowę, to wykonawca opuści budowę i wiadukt zostanie w takim stanie w jakim jest obecnie. Wykonawca nie przywróci terenu do stanu pierwotnego. – powiedziała zastępca burmistrza Agnieszka Majewska-Pawełko.
Na koniec warto dodać, że wszyscy już w czerwcu powinniśmy oficjalnie wiedzieć o tym, że wiadukt nie powstanie w planowanym pierwotnie terminie (17 grudzień 2018). Z rozmów z Dyrektorem Kontraktu wynika, że władze poprzedniej kadencji miały taką wiedzę właśnie w czerwcu 2018 roku.