Radny Krzysztof Krzyżaniak wystąpił z interpelacją do burmistrza Zbigniewa Michalaka. Nieco wstydliwym dla miasta faktem jest to, że kosztujący ponad 6 000 000zł wyciąg nart wodnych nie działa. Radny w interpelacji przedstawia pomysł – skąd można by było pozyskać środki na naprawę.
Wstydliwy jest fakt prowadzenia wyciągu przez ostatnie lata. Jest to naprawdę miejsce z bardzo dużym potencjałem, na którym można zarobić pieniądze, ale trzeba tym odpowiednio zarządzać. A najistotniejszą kwestią jest to, żeby robili to ludzie z pasją, którzy znają się i czują ten sport oraz idące z tym korzyści. Wyciąg jest u nas już tyle lat, a mimo to nie wywiązała się żadna sekcja szkoląca młodych sportowców… Szkoda, mam nadzieję, że uda uratować się Wakepark w Ostródzie.