HISTORIA KOŚCIOŁA NIEPOKALANEGO POCZĘCIA NMP

W książce „Dawna Ostróda” Janusz Kozłowski przybliża dzieje ostródzkiego kościoła pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny. To właśnie z niej dowiadujemy się, jak powstawała i rozwijała się pierwsza katolicka świątynia w mieście.

W 1849 roku w całym powiecie ostródzkim mieszkało 3726 katolików, z czego w samej Ostródzie – 138 cywilnych mieszkańców i 103 wojskowych. To pokazuje, jak nieliczna była wówczas wspólnota katolicka w tym rejonie, gdzie dominowali ewangelicy.

Katolickie nabożeństwa zaczęto odprawiać w Ostródzie w 1834 roku. Wtedy z Grabowa przyjeżdżał ksiądz, by dwa razy w roku odprawić mszę dla katolickich żołnierzy. Sytuacja zmieniła się w 1853 roku, kiedy biskup Jan Nepomucen Marwicz wysłał do Ostródy polskiego misjonarza, Szczepana Kellera. To on po roku przeniósł nabożeństwa do zamku, a w 1855 roku otworzył prywatną szkołę katolicką.

Budowę kościoła rozpoczęto według planów architekta Statza z Kolonii. Kamień węgielny poświęcono w sierpniu 1856 roku, a już w grudniu 1857 świątynia została konsekrowana. Początkowo kościół nie miał wieży – ta została dobudowana dopiero w latach 1910–1913. Wieża mierzyła 54 metry i przewyższała nawet wieżę kościoła ewangelickiego. Zawisły na niej trzy dzwony.

Podczas rozbudowy nabożeństwa odprawiano m.in. w hali sportowej przy ulicy Olsztyńskiej, a w dni powszednie w kaplicy sióstr szarytek przy ulicy Sienkiewicza. W kościele pojawiły się trzy ołtarze, a okna ozdobiły witraże ufundowane przez lokalne stowarzyszenia katolickie.

Ołtarz.

Z ciekawostek warto wspomnieć, że w świątyni znalazła się średniowieczna rzeźba – słynna pietà sprowadzona z Gietrzwałdu, datowana na około 1400 rok. Uważano ją za jedną z najpiękniejszych na wschód od Wisły. Niestety, w wyniku renowacji w 1931 roku figura została przemalowana, przez co zatraciła swój pierwotny średniowieczny charakter.

Witraże kościoła kryją też polskie inskrypcje – na jednym z nich, przedstawiającym św. Marka, znajduje się napis: „Dar ks. Szydzik prob. w Wielu 1902/05 w Ostródzie”. Na witrażu z Madonną widnieje jeszcze bardziej wymowne zdanie: „Matko, nie opuszczaj nas”.

Tak budował się i zmieniał kościół, który stał się jednym z symboli katolickiej Ostródy.

1 comments

Ds. ustępu dotyczącego unikatowego zabytku, jakim jest PIETA.
Zgodzić się należy z opinią na temat jakości prac renowacyjnych przeprowadzonych w roku 1931, które przeprowadzono w sposób amatorski. Głównie polegały na przemalowaniu polichromii i niewielkim stopniu doróbek snycerskich. Jednak twierdzenie, że rzeźba – cyt. „zatraciła swój pierwotny średniowieczny charakter” jest grubą przesadą. Zapewne nikt, kto posiada wiedzę z zakresu historii sztuki tak odważnej tezy nie zaryzykował. Informuję, że w latach 2009 -10 przeprowadzono kompleksowe prace konserwatorskie i renowacyjne, które przywróciły zbytkowi integralną formę i kolorystykę.

Dodaj komentarz

*

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.