Jak zauważamy, w poszukiwaniu oszczędności ostródzki basen cały czas zwęża ofertę – wcześniej skrócił czas działania saun. Dzisiaj ogłoszono że od 3 października będzie krócej czynny (w dni powszednie od 11:00 do 22:00) .
Z ciekawości przejrzeliśmy ofertę morąskiego basenu i się okazało że ta pływalnia działa – pomimo cen energii – bez zmian. Położona w mniejszym mieście, z teoretycznie mniejszym potencjałem zarobkowym. Cały czas działa tam promocja ”Morąg Pływa”, podczas której godzina kosztuje 10 zł i według harmonogramu, niemal w każdy dzień tygodnia odbywają się tam zajęcia: fitness w wodzie, aquabike, trening na trampolinach.
Jak widać, basen może być na tyle dochodowy i działać prężnie, by nie wprowadzać zmian w ofercie. Choć nie można wykluczyć że i w Morągu będą zmuszeni w przyszłości zacisnąć pasa.
Bywam na basenie w Morągu, ma swoje niezaprzeczalne plusy, w porównaniu do ostródzkiego (w skrócie):
– jest zjeżdżalnia,
– są b.db warunki do nauki pływania – regulowana głębokość
– nie ma „bystrej rzeki” 🙁
A dostępny jest, od kiedy pamiętam od godz. 11:00