W niedzielę 14 lipca doszło do wielkiego wydarzenia, które zostało przemilczane w mediach głównego nurtu. Zupełnie oddolna inicjatywa połączyła tysiące polskich serc w jednym celu – upamiętnienia ofiar nieludzkich zbrodni dokonanych 81 lat temu, za sprawą cywilnej ludności ukraińskiej, sterowanej przez nazistowskie organizacje OUN i UPA. Ukraińcy wymordowali ze szczególnym okrucieństwem nawet 120 000 Polaków.
Upamiętnienie odbyło się poprzez odsłonięcie 14-metrowego pomnika ”Rzeź Wołyńska”, ta podniosła chwila miała miejsce we wsi Domostawa, w gminie Jarocin. Ideą tej rzeźby było pokazanie okrucieństwa z jakim pozbawiani życia byli Polacy. Pomnik ma kształt orła z rozłożonymi skrzydłami, w którego wnętrzu widzimy przestrzeń w kształcie krzyża, a w nim małe dziecko nabite na ukraiński trójząb. Natomiast w niższych partiach dostrzegamy rodzinę i księdza, otoczonych płomieniami – ten obraz nawiązuje do podpalania kościołów i ich ryglowania, w momencie gdy trwały w nich msze. Rzeźba przedstawia też nabite na sztachety, dziecięce głowy. Wszystkie te okrucieństwa miały miejsce na Kresach Wschodnich II RP. Na skrzydłach orła zapisane są miejscowości w których ludność ukraińska dokonywała masakry.
Odsłonięcie pomnika poprzedziła msza św, która odbyła się o godz: 11:00. Prowadzący uroczystość ks. Antonii Moskal podczas kazania powiedział:
Ten pomnik w całym w swym bolesnym wymiarze ukazuje prawdę, którą tak wielu, niestety, świeckich i duchownych, chce zakłamać. Dlatego jest tak mocno deprecjonowany. Bo staje się wyrzutem sumienia dla tych, którzy chcą pisać nową historię o tamtych wydarzeniach na naszych Kresach. Ten pomnik, dzieło mistrza Andrzeja Pityńskiego, dar Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce, w całej swej istocie mówi, jak było. Nie potrzeba nic więcej dodawać.
Po mszy doszło do odsłonięcia i poświęcenia tego odlanego z brązu symbolu pamięci. Następnie odśpiewano hymn i wciągnięto flagę polski na maszt znajdujący się przy pomniku. Te wydarzenia wyładowały pewną presję i przyszedł czas przemówień, podczas których wielokrotnie padały żądania od strony ukraińskiej umożliwienia wykonania ekshumacji i godnego pochówku pomordowanych.
Uroczystość według luźnych szacunków zebrała około 10 tys. uczestników, wielu z nich przyniosło ze sobą biało czerwone flagi, co wyglądało bardzo zjawiskowo. Przybyło wielu członków patriotycznych stowarzyszeń, klubów motocyklowych oraz potomkowie pomordowanych na dawnych Kresach. Obecni byli przedstawiciele lokalnych władz i posłowie, jednak zabrakło przedstawicieli władz wojewódzkich i centralnych.
Andrzej Pityński wykonał pomnik „Rzeź wołyńska” na zamówienie Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce (SWAP) w Nowym Jorku, ukończony w 2017 r. Pomnika nie chciano w Rzeszowie, Jeleniej Górze, Kielcach i Stalowej Woli. Dopiero Wójt gminy Jarocin, Zbigniew Walczak, powołał Społeczny Komitet Budowy Pomnika Rzeź Wołyńska, który został inwestorem projektu zatwierdzonego uchwałą gminy w 2021 r.
Budowę w Domostawie rozpoczęto w czerwcu ubiegłego roku. Wybudowano cokół, obłożono go granitowymi okładzinami, wykonano dojazd do działki, wykarczowano pnie i korzenie, postawiono ogrodzenie. Prace sfinansowano ze zbiórek, w tym internetowych. Do końca ubiegłego roku zebrano ponad 590 tys. zł.
Poniżej fotorelacja: