Na naszą skrzynkę redakcyjną wpłynęła wiadomość od ratowników wodnych, pracujących na plaży przy J. Sajmino.
Zgodnie z jej treścią publikujemy w wersji oryginalnej treść oświadczenia ratowników wodnych:
Oświadczenie ratowników
w sprawie utonięcia 10-letniego chłopca, które miało miejsce na plaży miejskiej w Ostródzie.
Najszczersze wyrazy współczucia dla całej rodziny chłopca, składają ratownicy.
W związku z zamieszczaniem przestępczych komentarzy do postów w temacie tragicznego zdarzenia, dbając o dobre imię ratowników uczestniczących w akcji, do prokuratury złożyliśmy dnia 22 sierpnia 2023 zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa zniesławienia, pomawiania w komentarzach i nawoływania do hejtu przez jeden z ostródzkich portali.
Pamiętajmy, że nikt w internecie nie jest anonimowy, pisząc dany fałszywy komentarz trzeba być świadomym odpowiedzialności karnej.
Tak wykreowany hejt, pomówienie może zniszczyć każdego człowieka, niejednokrotnie doprowadza do samobójstwa.
Publikując dane oświadczenie mamy pełną świadomość, że każde nasze słowo będzie zweryfikowane przez WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI i KAMERY umiejscowione naprzeciw pomostów.
Przykładowe fałszywe informacje w komentarzach:
1-Anka W. ,,Ale jest już nagranie, krąży w internecie na którym widać że żaden ratownik nie wyłowił chłopca a zupełnie obcy mężczyzna, więc ta wersja im nie przejdzie ‘’ Odp. Chyba to jeden z najbardziej nieuczciwych wpisów, bo jak ma się czuć ratownik wodny, który to właśnie wyłącznie sam wyciągnął chłopca (potwierdzi to kamera, służby i świadkowie będący przy wyciąganiu) i bezpośrednio przekazał chłopca panu strażakowi, po czym, natychmiast nastąpiła resuscytacja.
2-Krzysztof K. ,,…dokładając jeszcze Panią która tam cały czas była.. na która zmieniała flagę z białej na czerwona a potem wypytywała te 2 ke dzieciaków gdzie topiło się dziecko (swoją droga dlaczego policjanci pozwolili na to by ktoś postronny zadawał pytania dotyczące tragedii ) to mamy pełen obraz braku profesjonalizmu który musiał tak się skończyć……. ‘’ Odp. Ta pani, którą pan opisuje to ratowniczka, zatrudniona na omawianej plaży, która będąc już w domu po swoim dyżurze, kiedy dowiedziała się o akcji natychmiast przybyła na plażę, i zgodnie z prawem wykonywała swoje czynności między innymi niezwłocznie podawała wdechy ratownicze usta-usta, tego zapewne już pan nie widział? Dalej będzie pan rozpowszechniał nieprawdziwe informacje, że to była osoba postronna? Jak się pan teraz czuje? Bo ratowniczka z całego serca brała udział w poszukiwaniach i ratowaniu chłopca, a po pana wpisie zwyczajnie nie dowierzała jak można bez żadnej wiedzy, pisać komentarze jedynie opierając się na domysłach i rozsiewać plotki.
3– Michał C. ,,No….i gdzie był ten „Niezawodny stróż naszego bezpieczeństwa na plaży” ze wcześniejszego artykułu???’’ Odp. Zgłoszenie o danej sytuacji przez kobietę i chłopców miało miejsce ok. godz. 14:15 po czym ratownik natychmiast podjął akcję schodząc pod wodę, natomiast dyżur wyżej wymieniana osoba „Niezawodny stróż…” miała do godz.14 co jest rozpisane w miesięcznym elektronicznym grafiku, mimo to kiedy otrzymał telefon z prośbą o wsparcie, natychmiast wrócił na plażę kontynuując akcję. W tej samej sytuacji była ratowniczka, przyszła w czasie prywatnym już po zakończonym dyżurze i jako jedyna uczestniczyła w resuscytacji podając wdechy poszkodowanemu, bez zabezpieczenia ust mimo wydzielin. Na zmianie w godz. 14-18 zgodnie z grafikiem było dwóch ratowników zgodnie z wymogami prawa.
4-jeden z komentarzy brzmiał ,,strach na tę plażę chodzić przez ostatnie lata tak wiele osób utonęło” Odp. Od 1990 r. do początku sierpnia 2023r., czyli ponad 30 lat nie utonęła ani jedna osoba, powtarzamy ani jedna osoba podczas pracy ratowników w godz. 10-18 i to jest prawda, więc jak ktoś może pisać taki komentarz? Czy nie zdaje sobie sprawy jak ogromny wpływ ma to na psychikę szczególnie słabego człowieka, jaki ktoś ma w tym cel?
5-na koniec pytanie, jeżeli ktokolwiek widział dane tonięcie, to jak zareagował? Obawiamy się, że jednak nikt się teraz do tego nie przyzna, bo inaczej byłby winien nie udzielenia pomocy, a tak wiele komentarzy było ,,widziałam/widziałem na własne oczy’’ to do tych, którzy tak łatwo osądzają, najchętniej w internecie.
W dzisiejszych czasach wszystko jest do zweryfikowania, dlatego poczekajmy na opis zdarzenia z kamer i decyzję sądów.
Jeszcze raz wyrazy współczucia dla rodziny chłopca.