PO KOLEI, KAŻDY Z NICH ZAHACZYŁ O LEŻĄCE POZOSTAŁOŚCI OPONY NA S7

Niedzielny wieczór na okolicznych drogach jednak nie zakończył się spokojnie.

Około godz. 17:00 służby zaczęły dostawać zgłoszenia o stwarzającym niebezpieczeństwo obiekcie, leżącym na pasie jezdnym drogi S7. Wszystkie widoczne na zdjęciach samochody, które stoją na rondzie przy węźle Ostróda Północ najechały na ten obiekt, który okazał się być pozostałościami po pękniętej oponie pojazdu ciężarowego. Samochody mają połamane zderzaki, niektóre z nich pobite lampy. Zrobiło się spore zamieszanie i pojawiła się niemała ilość szkód.

„Przeszkoda” leżała na 60. kilometrze drogi krajowej S7 w kierunku Warszawy (pomiędzy Miłomłynem a Ostródą), uszkodzeniom uległo 12 samochodów.

Niektóre z pojazdów nie mogą kontynuować podróży z wyżej wymienionych powodów. Połamany zderzak powoduje utratę aerodynamiki i nie ma już zwartej struktury, co może skutkować całkowitym oderwaniem się go w czasie jazdy. Czytelnik Marek komentując to zdarzenie, podsumował je krótko i trafnie:

Złote żniwa laweciarzy.

Funkcjonariusze apelują o ostrożność. Przypominają, by w tym rejonie zwracać szczególną uwagę na ich polecenia i zachować ostrożność, szczególnie w warunkach ograniczonej widoczności.

Dodaj komentarz

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.