Ten krótki wycinek z życia mieszkańców powiatu ostródzkiego zobrazuje Państwu, że strażakiem jest się z powołania, a nie tylko w momentach wezwania do akcji i założenia munduru.
W godzinach porannych, na początku Nowego Roku pewna kobieta prowadząc auto przez miejscowość Sople źle się poczuła i nim zdarzyła zareagować… zasłabła. Jej auto zjechało na pobocze, a na domiar złego w przydrożnym rowie leżał duży, ciężki kamień i po uderzeniu w ten okaz martwej natury pojazd dachował, zakleszczając będącą w ciąży kobietę wewnątrz.
Dużo nieszczęść jak na jeden raz spotkał poszkodowaną, ale ten dzień nie składał się wyłącznie ze złych zdarzeń. Tym dobrym, była obecność trzech druhów z gminy Małdyty, którzy bezzwłocznie udzielili pierwszej pomocy i zaopiekowali się poszkodowaną do czasu przyjazdu służb na miejsce.
Druhowie – Dariusz, Dawid i Wiesław byli w pobliżu, czując powołanie do pomagania potrzebującym, zupełnie jakby czuwała nad tym jakaś siła wyższa.
Gratulujemy.
red, OSP Małdyty