OSTRÓDA: ZABYTKOWE FORTYFIKACJE Z POTENCJAŁEM

Wybudowane w XIX wieku przez prusaków fortyfikacje nad rzeką Drwęcą, znajdujące się na końcu ulicy Mazurskiej, ulegają zapomnieniu. Tymczasem nasi czytelnicy zwrócili uwagę, że warto by było jednak o nich pamiętać.

Przed laty, gdy społeczeństwo nie było jeszcze w takim stopniu zmotoryzowane, służyły one jako przejście przez Drwęcę i swoisty skrót. Uczniowie ostródzkich szkół, a niekiedy i dorośli, wracali tędy piechotą do podostródzkich wsi, takich jak Zwierzewo czy Lubajny.

Zabytkowy wiadukt z około 1870 roku jest obecnie remontowany, znajduje się tuż obok fortyfikacji.

Patrząc dziś na to przejście, przypominamy sobie komentarze naszych czytelników. Sugerowali, że fortyfikacje wcale nie muszą być zapomnianym nieużytkiem.

Ciekawą opinią podzielił się dr Wiesław Skrobot, człowiek, który o dawnej Ostródzie wie chyba wszystko:

To cenny obiekt, pozostałość fortyfikacji wodnej, tzw. batardeau. Warto byłoby je zachować i przygotować choć skromną tablicę informacyjną.

– napisał Pan Wiesław.

Z kolei Tomasz Kiejstut Dąbrowski zauważył, że fortyfikacje mogłyby stać się nawet częścią drogi:

Brakuje zaledwie 400 metrów, by połączyć Ostródę i Lubajny wygodną ścieżką pieszo-rowerową. Owe pozostałości fortyfikacji od dawna służą jako mostek, ale bez poręczy nie nadają się na oficjalne przejście.

Obecnie nie przejdziemy po dawnych fortyfikacjach. Ma to związek z remontem mostu kolejowego nad Drwęcą.

A więc to miejsce, choć na pierwszy rzut oka zapomniane, wykazuje spory potencjał. Mogłoby stać się się punktem widokowym na Drwęcę i most kolejowy, który stosunkowo niedługo zostanie wyremontowany. A poprzez oznaczenie go na mapach Google, stałoby się widoczne dla turystów – trzeba tylko poczynić kroki przygotowawcze.

Niewielkim kosztem – jak sugerował Pan Wiesław – ustawić tablicę informacyjną. Montując natomiast barierki – co podniósł Pan Tomasz – można uczynić z niego bezpieczne miejsce odpoczynku i spacerów.

A jakie jest Wasze zdanie drodzy czytelnicy?


Batardeau (czyt. batardo) to termin pochodzący z języka francuskiego, oznaczający tymczasową lub stałą zaporę wodną, stosowaną w celu regulacji przepływu wody, zabezpieczenia terenu przed zalaniem lub umożliwienia prac budowlanych w korycie rzeki.

W kontekście fortyfikacji batardeau to zazwyczaj element wodnej fortyfikacji, który mógł pełnić funkcję tamy lub śluzy. Pozwalał na kontrolowanie poziomu wody w fosach lub na zalewanie określonych obszarów w celach obronnych, tworząc przeszkodę dla nieprzyjaciela

1 comments

Jestem za , szkoda skazywać takie miejsca na zapomnienie tym bardziej, że może z tego być ciekawy szlak spacerowy. Pamiętam że Pan Wiesław Skrobot swego czasu proponował zrobienie ścieżki pieszo – rowerowej po nasypie przy Mazurskiej i dalej pod obecną E7 co by oczywiście wymagało zbudowania kładki przez Drwęcę. Było to kilka lat temu więc nikt tego nie podchwycił a pomysł jest świetny bo ścieżka omijałaby ruchliwą część miasta w drodze na Osiedle Plebiscytowe. Sama korona nasypu to obecnie miejsce dość nieciekawe, które mogłyby stać się bardzo atrakcyjne. Co prawda podobno jest on własnością kolei, ale nie wykluczone że można by się dogadać. Podobnie ma się sprawa z bardzo uczęszczanym Żelaznym Mostem, któremu też przydałby się remont

Dodaj komentarz

*

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.