RADNY KRZYSZTOF WROŃSKI O OBYWATELSKIM ZATRZYMANIU I POCZUCIU MISJI

Porozmawialiśmy chwilę z debiutującym członkiem Rady Gminy Wiejskiej Ostróda – Krzysztofem Wrońskim, m.in o obywatelskim zatrzymaniu jakiego dokonał pod koniec marca. Poruszamy powierzchownie też największe bolączki lokalnej społeczności. Jedną z nich są pijani imigranci za kierownicą.

ON: Policja nazwała Twoje zachowanie wzorowym w komunikacie dotyczącym zatrzymania pijanego kierowcy. Jak się zaczęła cała ta sytuacja, po czym poznałeś, że kierujący jest pijany?

Krzysztof Wroński: Jechałem z rodziną na wypoczynek, wtedy minął nas samochód jadący dużą prędkością środkiem drogi. Nie była to pierwsza taka sytuacja, więc postanowiłem pojechać za nim, zatrzymać pojazd i upomnieć kierowcę. Wtedy nie wiedziałem jeszcze, że kierujący jest pijany.

ON: Czy kierujący stawiał się? Wiadomo, że pijanym ludziom różne pomysły przychodzą do głowy. Mówiąc kolokwialnie – musiałeś go trochę utemperować?

KW: Tak, po tym jak dojechał do miejsca zakwaterowania w Zwierzewie, doskoczyłem do jego pojazdu i po otwarciu drzwi kierowcy od razu poczułem wyraźną woń alkoholu. Doszło do lekkiej przepychanki, koniec końców mężczyzna uciekł do budynku.

ON: Jak wyglądało to dalej, wezwałeś policję?

KW: Natychmiast wezwałem policję, z budynku wyszła kobieta podająca się za żonę kierującego. Stwierdziła że mąż jest pijany i położył się spać, patrol który przyjechał na miejsce wyprowadził mężczyznę z budynku i po stwierdzeniu że jest pod wpływem alkoholu, zabrali go na komendę. Później jeszcze okazało się, że był poszukiwany listem gończym.

ON: Ujęty przez Ciebie mężczyzna był Mołdawianinem. Wiem, że mieszkańcy Lubajn i Zwierzewa mocno narzekają na imigrantów jeżdżących pod wpływem alkoholu – w obu wsiach mieszkach ich wielu, ponieważ pracują w zakładzie mięsnym położonym w Lubajnach. Czy jako Radny interweniowałeś w tej sprawie?

KW: Jestem Radnym od niedawna, nie miałem jeszcze sposobności podjąć efektywnej interwencji. Niemniej jednak o bezpieczeństwo mieszkańców, a w szczególności swojej rodziny dbam instynktownie. Myślę że mieszkańcy Lubajn, Nowego Siedliska i Zwierzewa nie tylko czują się zagrożeni w kwestii ruchu na drodze, ale również przez samo zachowanie imigrantów którzy z są głośni, a niekiedy agresywni. W rozmowach z mieszkańcami wielokrotnie są tematem rozmów, ponieważ odkąd pojawili się u nas, nawet korzystanie z plaży stało problematyczne i nieswobodne. Z pewnością będę interweniował jako radny w kwestii bezpieczeństwa mieszkańców do różnych organów.

ON: Zawsze czułeś się społecznikiem? Widać że dużo działasz – zatrzymanie pijanego kierowcy to jedno, do tego dochodzi jeszcze opiekowanie się wraz z nowym zarządem Kormoranem Zwierzewo, organizowanie imprez integrujących społeczność. Chyba ludzie zapamiętali to wszystko – zdobyłeś mandat radnego z ogromną przewagą nad kontrkandydatami.

KW: Lubie pomagać. Nie boję się wyzwań i stale podnoszę sobie poprzeczkę. Mam nadzieje, że uda mi się sprostać oczekiwaniom naszej społeczności.

ON Będziesz trzymał rękę na pulsie w sprawie budowy biogazowni w Lubajnach? Niektórzy uważają, że niebezpieczeństwo jej powstania zostało zażegnane tylko na jakiś czas.

KW: Będę monitorował to na bieżąco, nie chciałbym aby ten projekt kiedykolwiek powrócił.

 

Dodaj komentarz

*

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.