Dwa wielkie serducha, cztery pary rolek, dwanaście kółek, dwadzieścia dni, TYSIĄC kilometrów. Agata i Wojtek Miszewscy, małżeństwo rasta-wariatów z Oleśnicy na Dolnym Śląsku dojechali do Ostródy.
Wszystko po to, żeby pomóc w zbiórce funduszy na specjalistyczną terapię wzroku dla podopiecznych Fundacji Małe Serduszka: Kuby i Stasia Jóźwików, bliźniaków z Żarek Średnich, niedaleko Zgorzelca.
Chłopcy mają 7 lat. Są wcześniakami. Urodzili się w 29 tygodniu ciąży, co dramatycznie odbiło się na ich zdrowiu. Staś ma autyzm, zaburzenia zachowania, dysplazję oskrzelowo-płucną. Kuba już kilka razy otarł się o śmierć. Dopiero po ponad miesiącu od urodzenia złapał pierwszy, samodzielny oddech.
To był już drugi charytatywny rajd małżeństwa. Przed rokiem przemierzali kraj na rolkach dla Mai.