Juniorki młodsze KS Play Ostróda w czwartek wyruszyły do Szczecina, by rywalizować w 1/16 Mistrzostw Polski. Następnego dnia po długiej trasie musiały się szybko przestawić, ponieważ już w piątek przyszło im rywalizować w pierwszym meczu.
Mimo kontuzji i chorób – ”szczęśliwa 13” gotowa jest do walki. Trzymamy kciuki za nasz zespół! Dziewczyny, pokażcie swoją siłę i charakter na boisku.
– napisał klub w social mediach, motywując zawodniczki.

Turniej rozpoczęły od zaciętego spotkania z UKS Vambresia Wąbrzeźno, które zakończyło się minimalną porażką 27:28 (15:17).
Mimo ogromnej determinacji i walki do ostatnich sekund, tym razem zabrakło nam odrobiny szczęścia. Dziękujemy wszystkim za wsparcie i już koncentrujemy się na kolejnym starciu!
– informuje klub.

W sobotę drużyna z Ostródy pokazała sportowy charakter – dziewczyny się nie załamały. Pokonały nie byle kogo, bo gospodynie turnieju MKS Kusy Szczecin 30:26 (14:14).

Następny mecz turnieju odbył się w niedzielę o godz. 9:00, a rywalkami ostródzianek była drużyna Szczypiorniaka Gdańsk. Zespół KS Play nie składał broni i wciąż liczył na dobry wynik.
W decydującym meczu ulubienice ostródzkiej publiczności zmierzyły się z UKS Szczypiorniak Gdańsk. Po wyrównanej pierwszej połowie, zakończonej remisem 16:16, w drugiej części gry rywalki przejęły inicjatywę i ostatecznie wygrały 42:32. Tym samym ostródzianki zakończyły rywalizację w 1/16 Mistrzostw Polski na trzecim miejscu. Mimo trudności związanych z kontuzjami i chorobami, drużyna pokazała ogromny charakter i waleczność, co z pewnością zaprocentuje w przyszłości.
Niestety, to koniec naszej przygody… Dziękujemy wszystkim za wsparcie! Wrócimy silniejsi.
– napisał klub w social mediach.