SERIA DOMOWYCH ZWYCIĘSTW PRZERWANA. SOKÓŁ-POLONIA 0:2

W meczu 29 kolejki rozgrywek III ligi sezonu 2018/19 Sokół na własnym boisku przegrał z Polonią Warszawa 0:2.

Sokół przystąpił do spotkania z Polonią bez kontuzjowanych Kamila Maternika i Roberta Hirsza, a poza meczową osiemnastką znaleźli się Tomasz Kowalski, Mateusz Dampc i Łukasz Siedlik. W pierwszej jedenastce znalazło się 6 zawodników o statusie młodzieżowca, a dla wychowanka Sokoła Piotra Ziółkowskiego był to ligowy debiut w piłce seniorskiej.

Tabela III ligi.

Od początku spotkania przewagę osiągnęli podopieczni Krzysztofa Chrobaka. W 9 minucie po podaniu Mateusza Małka w sytuacji sam na sam z Maciejem Bąblem znalazł się Cezary Sauczek, ale z ostrego kąta trafił w słupek. Chwilę później mieliśmy kluczową sytuację dla przebiegu spotkania. Po dośrodkowaniu z prawej strony Bartosza Wiśniewskiego strzał z 8 metrów Sauczka trafił w rękę Tomasza Panka. Arbiter podyktował rzut karny, na domiar złego czerwonaą kartką ukarał naszego obrońcę. Do rzutu karnego podszedł Krystian Pieczara i pewnym strzałem otworzył wynik meczu. W 15 minucie chyba aktywniejszy na boisku Cezary Sauczek strzelał zza pola karnego, ale jego uderzenie obronił Maciej Bąbel. Nasi zawodnicy po raz pierwszy zagrozili gościom w 33 minucie. Po centrze z rzutu wolnego Marcina Kajcy z głowy strzelał Marcin Paczkowski, ale na posterunku był bramkarz Polonii. W 41 minucie goście mogli podwyższyć prowadzenie, lecz sytuacji sam na sam nie wykorzystał Pieczara. Mimo znacznej przewagi zawodników Polonii, to w końcówce pierwszej połowy Sokół mógł doprowadzić do wyrównania. Andrzej Łyszyk otrzymał podanie w polu karnym, a jego silny strzał na rzut rożny sparował Jan Balawejder.

Od początku drugiej połowy, na pozycji napastnika wystąpił … nominalny bramkarz Maciej Mikołajczyk, dla którego był to pierwszy występ w polu w piłce seniorskiej w 3 lidze. Ta część spotkania to także przewaga gości, którzy wyprowadzali groźne kontry, lecz w końcowych fazach akcji brakło dokładności. W 57 minucie po rzucie rożnym Marcin Paczkowski zgrał do Huberta Otręby, lecz jego strzał z 4 metrów poszybował nad poprzeczką. Minutę później rajd Piotra Ziółkowskiego, który minął obrońcę i dograł w pole karne, ale zabrakło zawodnika, który zamknąłby sytuację. Swoją szansę miał także Maciej Mikołajczyk, który minął 3 obrońców, ale jego strzał z 16 metrów o centymetry przeleciał obok słupka. W 60 minucie na placu gry pojawił się wychowanek klubu Filip Wojewoda, który także debiutował na poziomie 3 ligi. W 62 minucie Krystian Pieczara minął Marcina Paczkowskiego i w sytuacji sam na sam z Maciejem Bąblem wykorzystał swoje doświadczenie i wywalczył rzut karny, którego zamienił na bramkę. Od tego momentu na boisku niewiele się działo. W końcówce meczu od bardziej dotkliwej porażki, po strzale Sebastiana Kobiery, uchroniła nas poprzeczka.

Sobotnia zasłużona porażka z Polonią przerwała serię 6 z rzędu zwycięstw na własnym boisku. Mecz ustawiła jednak 10 minuta i rzut karny oraz wykluczenie z gry Tomasza Panka. Warto jednak nadmienić, że w tym meczu zadebiutowało 3 naszych wychowanków (Maciej Mikołajczyk zagrał w bramce w meczu z Motorem Lubawa). Od pierwszego gwizdka zagrało 6 zawodników o statusie młodzieżowca, a mecz jako jedyny „niemłodzieżowiec” kończył na boisku tylko Marcin Paczkowski. Był to poligon doświadczalny dla młodych zawodników, ale też walka o niemałe w skali budżetu klubu pieniądze z Pro Junior System. Sytuacja w tabeli, w przeciwieństwie do poprzedniego sezonu, pozwala na tego typu eksperymenty. Bo kiedy sprawdzać naszych wychowanków jak nie teraz?

Sokół Ostróda – Polonia Warszawa 0:2 (0:1)

Pieczara 11’ (k), 63’ (k)

Sokół: Bąbel – Łyszyk, Paczkowski, Panek, Otręba (76’ Pietkiewicz), Wojciechowski – Wasiak, Kajca (66’ Wenglorz), Tomkiewicz (46’ Mikołajczyk), Ziółkowski –Lisiecki (60’ Wojewoda).

Polonia: Balawejder – Zajączkowski, Olczak, Szabat (46’ Wasilewski), Maślanka (68’ Rakowski) – Sauczek, Wiśniewski, Małek, Kluska (76’ Przyborowski), Kobiera – Pieczara (64’ Babiński).

Czerwona karta: Panek (Sokół, 10’)

Kolejne spotkanie zagramy w niedzielę 2 czerwca. 0 11:15 w Łowiczu zmierzymy się z miejscowym Pelikanem.

Dodaj komentarz

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.