Ostatnio otrzymaliśmy ciekawe zdjęcie od jednego z czytelników.
Jak widać bobry nie boją się gęściej zamieszkałych przez gatunek ludzki miejsc. Nie tak dawno młoda samica została uratowana w naszym mieście.
Foto: Sebastian Radzimiński
Ostatnio otrzymaliśmy ciekawe zdjęcie od jednego z czytelników.
Jak widać bobry nie boją się gęściej zamieszkałych przez gatunek ludzki miejsc. Nie tak dawno młoda samica została uratowana w naszym mieście.
Foto: Sebastian Radzimiński