Około 5 tysięcy osób ewakuowano z Galerii Warmińskiej w Olsztynie, największego obiektu handlowego na Warmii i Mazurach.
Po godzinie 18 na pierwszym poziomie parkingu, przy bramkach wyjazdowych, zapaliło się osobowe auto – relacjonuje rzecznik olsztyńskiej straży pożarnej młodszy brygadier Sławomir Filipowicz.
Najpierw pożar gasili pracownicy ochrony, potem strażacy, którzy poradzili sobie z ogniem w kilkanaście minut. Według ratowników, nikomu nic się nie stało, ale wskutek dużego zadymienia w budynku włączyły się alarmy i trzeba było ewakuować wszystkich klientów i pracowników. W akcji wzięły udział dwa zastępy straży pożarnej.
Młodszy brygadier Sławomir Filipowicz podkreślił, że w takich sytuacjach należy bezwzględnie podporządkować się komunikatom o ewakuacji. Tymczasem w galerii były osoby, które – zamiast udać się do wyjść ewakuacyjnych – próbowały wyjeżdżać z parkingu samochodami. Najważniejsze ludzkie życie, a nie ratowanie mienia – zaznaczył strażak. Po oddymieniu Galeria Warmińska zaczęła normalnie funkcjonować.
źródło: Radio Olsztyn