„Czas na Rodzinę” – to hasło jubileuszowego Marszu dla Życia i Rodziny w Ostródzie, który miał miejsce w niedzielę, 28 maja br.
Marsze, jak i ten, już na stałe wpisały się w kalendarz wydarzeń w naszym mieście. Był on również jedną z wielu inicjatyw w ramach XIII Miejskich Dni Rodziny pod hasłem: „Miłość w rodzinie nigdy nie zginie”. Marsz, jak co roku zgromadził wielu ostródzian, którzy chętnie zamanifestowali swoje przywiązanie do wartości rodzinnych i chrześcijańskich. Obok przemarszu ostródzkimi ulicami, na uczestników czekał rodzinny festyn w parku obok amfiteatru, podczas którego nie brakowało takich atrakcji jak: występy artystyczne m.in Miejskiej Orkiestry pod dyrekcją Pana Sławomira Oleczka, grupy „Da capo al fine”, czy animatorki zabaw dla dzieci. Dużą atrakcję stanowiły trampoliny, dmuchane zjeżdżalnie, słodkie stoiska i pieczone kiełbaski. Dla bardziej zainteresowanych tematyką prorodzinną i pro-life, w sali kinowej amfiteatru odbyły się projekcje filmów.
Tradycją marszów jest również wymiar charytatywny. I w tym roku, wraz z ostródzkim oddziałem PCK, zbierane były środki na pomoc finansową dla rodziny z Ostródy, w której zarówno matka, jak i jej dwuletnia córka zmagają się z chorobą nowotworową.
Warto zaakcentować, że Marsz to tylko jeden dzień w roku, choć jak podkreślają jego uczestnicy, to bardzo ważny apel mieszkańców Ostródy do wszystkich osób, które mają jakikolwiek wpływ na naszą rzeczywistość, do wdrażania skutecznych rozwiązań chroniących rodzinę. Na pytanie: Dlaczego przyszedłeś na Marsz?, najczęściej padała odpowiedź: by znaleźć się we wspólnocie ludzi, którzy wyrażają taki sam pogląd na życie i rodzinę, jak ja, że rodzina i życie to wartość niezaprzeczalnie najważniejsza.
Ruch marszowy, nie tylko w naszym mieście, to przede wszystkich pokazanie, jak wielu ludziom zależy na rodzinie i życiu, jako wartościom samym sobie, zaraz po Bogu. Tegoroczne hasło, w swej prostocie, to właśnie wyraża. Rodzina to najlepsza inwestycja, a dzieci są przyszłością narodu. Ponadto, rodzina powinna być ważniejsza od kariery, pogoni za pieniędzmi, od codziennego pędu. Rodzina jest czymś stałym, jest najwspanialszą formą wyrażania miłości, bliskości, wzajemnego zrozumienia.W dodatku marsze chcą odkłamywać złe zdanie na temat rodzin wielodzietnych, ukazywać małżeństwo, jako związek kobiety i mężczyzny otwartych na przyjęcie nowego życia i w poczuciu odpowiedzialności jego wzrost i wychowanie. Uczestnicy marszów uważają, że ochrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci jest wartością najwyższą i dlatego potrzeba takich rozwiązań by nikt nie musiał uciekać się do decyzji, by to życie przedwcześnie zakończyć. Rodzina zasługuje na całkowitą ochronę.
Dlatego CZAS NA RODZINĘ!!!
autor: Anna Maria Patejuk
