Domowe mecze w tym sezonie są wyjątkowo widowiskowe. Nie inaczej było tym razem. Obie drużyny zadbały o wysokie tempo, jednak Sokół był skuteczniejszy i szybko zareagował na wyrównującą bramkę gości, dzięki czemu udało się wygrać. 2:1.
Spotkanie obfitowało w wiele okazji bramkowych. Mecz miał rożne fazy pierwsza połowa była lepsza w wykonaniu Sokoła, który wyszedł ofensywnie nastawiony i po jednej z szybkich akcji udało się wywalczyć rzut karny, którego na bramkę zamienił niezawodny Kajca.
W drugiej odsłonie. goście z Białej Piskiej zaczęli dochodzić do głosu, regularnie tworząc zagrożenie pod bramką Sokoła i niedługo po wznowieniu gry wyrównali, jednak odpowiedź Sokoła była natychmiastowa. Ten gol cieszył podwójnie, ponieważ jego autorem był Mateusz Broź, zesłany na banicję do rezerw wydawało się, że nie wróci. Ale ten pokazał charakter i może w dalszej części sezonu być kluczowym piłkarzem.
Pod koniec meczu Biała Piska nieustępliwie atakowała, jednak udało się dowieźć korzystny rezultat do końcowego gwizdka.
Sokół Ostróda – Znicz Biała Piska 2:1 (0:1)
Kajca 11′ , Broź 57′ – Adamiec 53′
Sokół: Bartkowiak, Bieńkowski, Otręba, Paczkowski, Wenglorz – Jodłowski, Danilczyk, Stryjewski – Kajca, Broź, Siedlik
