Natalia Stachowicz startowała w Mistrzostwach Świata w Tokio, walcząc z cięższą o 30 kilogramów zawodniczką.
Po zakwalifikowaniu się do najlepszej szesnastki zawodniczek w kategorii juniorek +50kg, Natalia stanęła do walki z zawodniczką z Serbii, aktualną mistrzynią Europy, która ważyła 28 kilogramów więcej. Podczas walki zawodniczka Karate Kyokushin Ostróda wykonała wszystkie założenia taktyczne i pokazując ogromnego ducha walki, przeciwstawiła się trudnej przeciwniczce, często trafiając ją kopnięciami w głowę. Niestety decyzją jednego sędziego Natalia przegrała swoją debiutancką walkę o wejście do pierwszej ósemki najlepszych zawodniczek świata w tej kategorii. Trzeba zaznaczyć, że decyzja sędziów była nieco dyskusyjna.
Niemniej jednak, sukces Natalii i tak jest wielki. Pojechała na najbardziej prestiżową imprezę w swojej dyscyplinie i rywalizowała na najwyższym poziomie. Natomiast każdy kto choć trochę ją zna wie, że ta nie odpuści, że potraktuję walkę w Tokio jako lekcję. Wróci silniejsza.
Tutaj link to walki Natalii.
