Wszystko za sprawą finałów klubowych mistrzostw Europy w piłce ręcznej plażowej, które odbędą się na przełomie maja i czerwca 2018 roku na Warmii i Mazurach.
O małej miejscowości położonej pod Ostródą środowisko sportowe usłyszało w 2004 roku, kiedy po raz pierwszy siatkarze plażowi rywalizowali o nagrody i punkty w klasyfikacji turnieju z cyklu World Tour a następnie Grand Slam. Zwieńczeniem doskonałych ocen obserwatorów FIVB w tych imprezach było przyznanie mistrzostw świata, które odbyły się w 2013 roku.
W późniejszych latach zmagania siatkarzy zostały przeniesione do Olsztyna, natomiast w Starych Jabłonkach nie brakowało w tym czasie imprez propagujących inne plażowe dyscypliny sportowe. Wśród nich dominowała piłka ręczna.
– Jak się okazuje Stare Jabłonki nadal emanują duchem sportowym – mówił na konferencji prasowej marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin. Promocja regionu poprzez sport jest naturalna i bardzo ważna.
W tym roku na Warmię i Mazury przyjadą najlepsze 24 drużyny z 11 krajów, które staną do walki o miano najlepszej ekipy na Starym Kontynencie. Prawie 300 sportowców rywalizować będzie na dwóch specjalnie przygotowanych piaszczystych boiskach.
Ambasadorem zawodów jest były reprezentant Polski w tej odmianie szczypiorniaka – Marcin Malewski, obecnie gracz olsztyńskiej Warmii.
Organizatorzy z pewnością nie zawiodą ze względu na swoje doświadczenie. Na razie planują, że stadion główny pomieści 2000 widzów.
Imprezę, która potrwa od 31 maja do 3 czerwca wspiera samorząd województwa warmińsko-mazurskiego.
