W meczu 14 kolejki III ligi Sokół przegrał w Nowym Dworze Mazowieckim ze Świtem 1-2.
Trener Sokoła Sławomir Majak w dzisiejszym meczu nie mógł skorzystać z 5 piłkarzy. Kamil Maternik, Łukasz Buczkowski i Arkadiusz Gajewski pauzowali za kartki, z powodu kontuzji nie mógł zagrać Adrian Bieńkowski, a Michał Jankowski jest
chory. Po kontuzji wrócił do podstawowego składu Roman Mykytyn, na szpicy zagrał Adrian Wójcik, a po raz pierwszy w meczowej osiemnastce znalazł się junior Piotr Ziółkowski.
Od początku spotkania inicjatywa należała do Sokoła. Nasi dłużej utrzymywali się przy piłce i jako pierwsi stwarzali sobie groźne sytuacje. W 7 minucie Krystian Słowicki zagrał do Igora Michalskiego, który dobrze zacentrował w kierunku Daniela Mlonka, ale jeden z obrońców Świtu wybił piłkę na rzut rożny. 7 minut później Sokół objął prowadzenie. Marcin Paczkowski prostopadłą piłką uruchomił Igora Michalskiego, ten z pierwszej zagrał do Adriana Wójcika, który technicznym i precyzyjnym strzałem pokonał Mateusza Prusa. Od tego momentu Sokół nastawił się na przyjmowanie ataków gospodarzy i grę z kontry. Dobrze zorganizowana formacja obrony w pierwszej części nie pozwalała nowodworzanom na zbyt wiele.
W drugiej części dobrą sytuację miał Adrian Wójcik, który po przyjęciu piłki minął dwóch obrońców, ale strzelił obok słupka. Po tej akcji groźniej zaatakowali gospodarze. W 53 minucie Konrad Perzyna minął 2 naszych zawodników ale na posterunku był Maciej Bąbel. Chwilę później brak zdecydowania wśród naszych zawodników i Konrad Perzyna zza pola karnego strzela minimalnie obok słupka. 3 groźna sytuacja zakończyła się jednak golem dla Świtu. Dośrodkowanie z lewej strony, piłkę wybija Adrian Korzeniewski a zupełnie niepilnowany na 12 metrze Marcin Kozłowski strzałem z pierwszej doprowadza do remisu. Świt w dalszym ciągu atakował, ale w dobrych sytuacjach Marcin Kozłowski i Konrad Perzyna posyłali piłkę wysoko nad poprzeczką. W 82 minucie gospodarze zadali decydujący cios. Przy próbie kontry Sokoła piłkę w okolicach środka pola przechwycił Kamil Wiśniewski, minął 3 naszych zawodników i 15 metrów pokonał bezradnego Macieja Bąbla. W doliczonym czasie gry Daniel Mlonek mógł doprowadzić do remisu, ale piłka po rykoszecie od jednego z gospodarzy przeleciała obok słupka.
Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Sokół Ostróda 2-1 (0-1)
Kozłowski 57′, Wiśniewski 82′ – Wójcik 12′
Sokół: Bąbel – Mykytyn, Pluta, Wandzik (80′ Rosoliński), Korzeniewski – Paczkowski, Daniel Mlonek, Igor Michalski (67′ Roszkiewicz), Słowicki, Otręba (86′ Zalewski) – Wójcik (73′ Ciach)
żółte kartki: Mlonek, Słowicki (obaj Sokół).
relacja pochodzi z oficjalnego serwisu sokolostroda.com
Skrót spotkania.
