ZABRAKŁO SKUTECZNOŚCI. SOKÓŁ REMISUJE W EŁKU

Sobotni mecz w ramach 27 kolejki miał być próbą odpowiedzi na środową przegraną z Huraganem Morąg. Sokół był bliski wygranej, jednak zabrakło skuteczności i mimo wszystko świeżości. MKS Ełk – Sokół Ostróda 0:0.

Karol Szweda zmuszony był zamieszać składem,  do meczu Trójkolorowi przystąpili osłabieni brakiem 3 zawodników. Adrian Wróblewski, Adrian Korzeniewski i Łukasz Suchocki nie byli w stanie zagrać. W związku z niedyspozycją dwóch bocznych obrońców na nietypowej dla siebie pozycji wystąpił Kamil Maternik. Trener zastosował również nowe ustawienie z trójką środkowych pomocników i osamotnionym na szpicy Hirszem.

Tabela III ligi. Kliknij by powiększyć.

Pierwsze zagrożenie stworzył w 5 minucie właśnie Robert Hirsz, który uderzył z ponad 25 metrów, jednak na posterunku był bramkarz MKS-u. Chwilę później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Dmowskiego Pączko groźnie główkował.  Gospodarze groźnie zaatakowali w 10 minucie, kiedy Hryszko uciekł Maternikowi, na szczęście nasz obrońca go dogonił przez co ten nie oddał strzału. Groźny tradycyjnie był Mykytyn. W 14 minucie, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, niepewnie na przedpolu zachował się bramkarz MKS-u, który nie złapał piłki i ta trafiła do naszego obrońcy, ale nie zdołał on skierować piłki do bramki. Ełczanie odpowiedzieli dwoma bramowymi okazjami, zmuszając Kotkowskiego do interwencji. W 25 minucie spotkania z groźną kontrą wyszli ostródzianie. Po podaniu Hirsza w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Pączko, jednak jego uderzenie nie miało mocy i precyzji. Tuż przed przerwą gospodarze mogli wyjść na prowadzenie. Po podaniu Gryko z 6 metrów strzelał  Malinowski, ale świetną interwencji popisał się Kamil Kotkowski, odbijając piłkę nogami.

Kilka minut po inicjacji drugiej połowy Kotkowski znowu świetnie interweniował, kiedy na rzut rożny sparował uderzenie z kilku metrów. Sokół odpowiedział na to dwoma strzałami z głowy w wykonaniu Pączko i Hirsza, z którymi jednak pewnie poradził sobie goalkeeper gospodarzy. W 61 minucie niezwykle aktywny w tym spotkaniu Sebastian Pączko zdecydował się na niesygnalizowany strzał z 22 metrów, po którym piłka trafiła w słupek, a dobitka Szczepańskiego została w ostatniej chwili zablokowana. W 75 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Buczkowskiego Pluta z ostrego kąta trafił piłką w poprzeczkę. Byla to kolejna doskonała sytuacja Sokoła w drugiej połowie. Chwilę później, z groźna kontrą wyszli ełczanie, ale dośrodkowanie Hryszko przeciął świetnie ustawiony Roman Mykytyn. W 81 minucie strzał z 25 metrów oddał Furman, po którym kapitalną interwencją popisał się Kotkowski. Od tego momentu na boisku istnieli już tylko podopieczni Karola Szwedy, a gospodarze wyraźnie opadli z sił. Po akcji wprowadzonych w drugiej połowie Nowińskiego i Szczepańskiego, ten drugi będąc w świetnej sytuacji źle przyjął sobie piłkę i nie zdołał pokonać bramkarza MKSu. Natomiast ostatnią idealną okazję Sokół miał w 91 minucie, kiedy po dośrodkowaniu Kamila Dmowskiego niepilnowany w polu karnym Kamil Maternik z 5 metrów strzelał z głowy, ale Radzikowski zdołał odbić piłkę przed siebie.

W sobotnim meczu w Ełku Sokół zagrał zdecydowanie lepiej niż z Huraganem. Do ofensywnych poczynań wróciła płynność, sytuacji podbramkowych było dośc aby ten mecz wygrać. Jednak zabrakło skuteczności

Kolejne spotkanie zostanie rozegrane już w środę 10 maja. Tym razem w ramach 1/8 Wojewódzkiego Pucharu Polski w Różnowie o godz. 17:00 Sokół zmierzymy się z miejscowym MZGZ LKS. Drużyna ta zajmuje 1 miejsce w III grupie A klasy ze zdobytymi 43 punktami w 15 spotkaniach. Dodatkowego smaczku temu spotkaniu dodaje fakt, że trenerem drużyny z Różnowa jest były piłkarz Sokoła Przemysław Płoszczuk, a defensywą kieruje Paweł Sędrowski.

MKS Ełk – Sokół Ostróda 0-0

Sokół: Kotkowski – Buczkowski, Pluta, Mykytyn, Maternik –  Słowicki (32′ Smyt), Pączko (76′ Nowiński), Dmowski, Jankowski (66 Szczepański), Danilczyk –  Hirsz.

Dodaj komentarz

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.