Zgłoszenie o agresywnym 23- latku policjanci otrzymali w minioną sobotę (09.05). Pokrzywdzona zdecydowała się przerwać milczenie i opowiedziała funkcjonariuszom o sytuacji w domu. Jak okazało się, jej syn wszczynał awantury, wyzywał ją słowami wulgarnymi, poniżał i groził śmiercią. Znęcał się nad kobietą również fizycznie – kopał ją, uderzał pięściami i popychał.
Policjanci zatrzymali 65-letniego mieszkańca gminy Miłomłyn, który od kilku lat znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoim synem. Podczas ostatniej awantury zranił syna nożem. Policjanci postawili mężczyźnie zarzut i wystąpili do prokuratury z wnioskiem o tymczasowy areszt. Jeżeli sąd przychyli się do wniosku najbliższe miesiące 65-latek spędzi za kratkami.
Dwa najbliższe miesiąca spędzi w areszcie 52-letni mieszkaniec gminy Morąg, który znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną. Kobieta po kilku latach milczenia postanowiła opowiedzieć policjantom o sytuacji w domu. Funkcjonariusze natychmiast odizolowali mężczyznę od pokrzywdzonej.
Najbliższe 3 miesiące za kratkami spędzi 44- letni mieszkaniec gminy Grunwald, który znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoim ojcem. Mężczyzna wszczynał awantury, wyzywał, groził i szarpał pokrzywdzonego. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.
Do policyjnego aresztu trafiło dwóch braci. 62 i 64- latek znęcali się nad swoją matką. Mężczyźni wszczynali awantury, wyzywali pokrzywdzoną i niszczyli sprzęty domowe. Obaj usłyszeli zarzuty. Jeden z nich odbywał już wcześniej karę pozbawienia wolności za to przestępstwo, dlatego odpowie w warunkach tzw. „recydywy”.
W minioną niedzielę ostródzcy policjanci interweniowali w jednej z miejscowości w gminie Ostróda. Według zgłoszenia partner pokrzywdzonej w trakcie awantury zaczął ją dusić i groził, że ją zabije.
