JEDNAK WYPŁYNĄŁ – SZCZĘŚLIWY FINAŁ DOMNIEMANEGO UTONIĘCIA

W niedzielne popołudnie nad Jeziorem Sajmino w Ostródzie rozpoczęła się akcja, która poruszyła mieszkańców i przyciągnęła wszystkie lokalne służby. Świadkowie zgłosili, że młody mężczyzna skoczył z pomostu do wody i nie wypływał przez długi czas… tak długi, że na myśl przychodziły najgorsze finalne scenariusze tej historii.

Na miejsce natychmiast ruszyli ratownicy wodni oraz strażacy, w tym grupa nurków ze specjalistycznym sprzętem. Do działań włączyła się również policja i zespół ratownictwa medycznego. Przez kilka godzin przeszukiwano jezioro, korzystając z sonaru. Niestety, ograniczona widoczność i zapadający zmrok zmusiły służby do przerwania działań. Plaża została zamknięta, a policja zabezpieczyła nagrania z monitoringu.

Ratownicy intensywnie poszukiwali mężczyzny, a cała plaża została oczyszczona z plażowiczów.

W poniedziałek rano policja wystosowała apel do mieszkańców, prosząc o pomoc w ustaleniu, kim był mężczyzna widziany na kąpielisku. Sprawa wyjaśniła się kilka godzin później – poszukiwany sam zgłosił się na komendę. Okazało się, że po skoku do wody wypłynął w innym miejscu i opuścił teren kąpieliska. O tym, że cała akcja była prowadzona właśnie z jego powodu, dowiedział się dopiero z mediów i policyjnych komunikatów.

Konsternacja nad jeziorem Sajmino.

Policja podkreśla, że choć finał tej historii okazał się szczęśliwy, takie sytuacje generują duże zaangażowanie ratowników i mogą odciągać ich od innych zdarzeń. – Jeśli dochodzi do nieporozumienia, ważne jest, by jak najszybciej skontaktować się ze służbami – przypominają funkcjonariusze.

Dodaj komentarz

*

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.