Strażacka brać czuwa nad społeczeństwem. Pożarnictwo to szeroko pojęta dziedzina, czasami trzeba uratować damę, która… zaniemogła…
Obsługa nie mogła jej dobudzić
W piątkowy wieczór, 20 września 2024 roku, o godzinie 19:29, strażacy z OSP Małdyty zostali wezwani do akcji, której na pewno się nie spodziewali. Na MOP Sople kobieta zamknęła się w prysznicu i przez dłuższy czas nie dawała znaku życia. Obsługa stacji zaczęła się niepokoić, gdy zauważyła przez otwór wentylacyjny, że dama leży na podłodze i nie reaguje na żadne próby nawiązania kontaktu.
Na strachu się skończyło
Strażacy ruszyli do akcji, otwierając drzwi siłą. Na szczęście, po ich wejściu okazało się, że kobieta nie wymagała pomocy medycznej i wszystko skończyło się szczęśliwie. Na miejscu pojawiła się także ekipa z JRG Morąg, policja i Zespół Ratownictwa Medycznego – wszyscy gotowi do działania, choć ostatecznie nie było już takiej potrzeby.
źródło: OSP Małdyty