Groźne zdarzenie miało miejsce na słynącym z wypadków skrzyżowaniu DK16 z drogą powiatową pomiędzy Idzbarkiem a Lubajnami.
Na miejscu doszło do zderzenia czterech samochodów osobowych. Pojazdami podróżowało pięć osób. Z ustaleń policjantów wynika, że 46-letni kierujący Toyotą, jadąc w stronę Olsztyna, nie zachował należytej ostrożności i uderzył w tył pojazdu Skoda, którego 37-letnia kierująca skręcała w zjazd na Lubajny. Siła uderzenia spowodowała, że Skoda zjechała na przeciwległy pas, gdzie zderzyła się z Mercedesem Sprinterem kierowanym przez 39-latka oraz z BMW prowadzonym przez 55-letniego mężczyznę. Wszyscy kierujący byli trzeźwi.
Jedna osoba – nastoletnia pasażerka Toyoty, około 14 lat – została zabrana przez Zespół Ratownictwa Medycznego do szpitala w Olsztynie na dalsze badania. Na miejscu pracowały dwa zespoły ratownictwa medycznego oraz zastępy Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej.
Początkowo, jedna osoba – dziewczynka w wieku około 14 lat, bez widocznych obrażeń – została zabrana przez Zespół Ratownictwa Medycznego do szpitala w Olsztynie na dalsze badania. Na miejsce dotarły łącznie trzy zespoły ratownictwa medycznego. W toku działań okazało się, że pomocy medyków wymagają jeszcze dwie osoby dorosłe, które również zostały zabrane do szpitala.
W zdarzeniu brały udział również dwa psy. Jedno ze zwierząt, według wstępnych informacji, prawdopodobnie będzie musiało zostać uśpione. Opiekę nad nimi przejęło Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt.
Służby prowadzą działania na miejscu i organizują objazdy. Kierowcy proszeni są o wybieranie tras alternatywnych. Działania nadal trwają.
Foto: PSP Ostróda, Czytelniczka
Bzdury wypisujecie, wypadek wyglądał zupełnie inaczej. Z mercedesem zderzyła się Toyota, która wcześniej uderzyła w Skodę mojej żony. Skoda nigdzie nie zjechała, tylko została na swoim miejscu, na środku skrzyżowania. Na zdjęciu widnieje BMW, które zostało uderzone przyczepką Mercedesa, a nie Skoda. Więcej rzetelności!